Gród średniowieczny na Partynicach we Wrocławiu

[Pepek]

W najbliższy weekend czyli 26 i 27 czerwca br. w ramach tzw. Święta Wrocławia - Wrocław Non Stop na terenie Wrocławskiego Toru Wyścigów Konnych na Partynicach odbędzie się festyn archeologiczno-historyczny. W jego ramach odbędą się m.in. prezentacje średniowiecznego rzemiosła, turnieje rycerskie, działania edukacyjno-rekreacyjne pn.: "Życie codzienne w średniowiecznym Wrocławiu". Wszystko to odbywać się będzie w specjalnie na tę okazję wzniesionym grodzie. Jego budowa już jest na ukończeniu. Impreza rozpoczyna się uroczystym otwarciem w sobotę o 15.00 i trwać będzie zapewne do nocy. Następnego dnia, tj. w niedzielę rusza znów od 10.00.

Jest zatem okazja do (z)dolnośląskiego spotkanka towarzyskiego. Ja i Wiktoria z racji zawodowej będziemy tam z obowiązku

[CarlBerg]

Jako że mieszkamy o jedno kłucie ostrogą od Toru Wyścigów Konnych - Tabletka i ja oczywiście będziemy

[jerzy]

Jako że jest to:

• daleko za końcem cywilizowanego Wrocławia

ale

• w pięknych okolicznościach przyrody

to z chęcią pojawię się tam na rowerku - o ile tylko pogoda pozwoli.

[Marusia]

Jak tylko pogoda pozwoli również zamierzam wykonać podróż rowerem przez cały Wrocław w celu spotkania się z dawno nie widzianymi forumowiczami.

[Krzysiu]

A coś o piwie tam będzie? Mam na myśli, rzecz jasna, prezentacje średniowiecznego rzemiosła, a nie stoiska GŻ lub GO.

[breslauer]

Krzysiu napisał(a)
A coś o piwie tam będzie? Mam na myśli, rzecz jasna, prezentacje średniowiecznego rzemiosła, a nie stoiska GŻ lub GO.

Niestety, z tego co wyczytałem we wrocławskiej prasie prezentacji warzenia piwa metodą tradycyjną tam nie będzie ...
Do soboty wprawdzie jeszcze daleko, ale może do tego czasu sytuacja mi się wykrystalizuje ... Jak będzie pogoda, to również doturlam się na rowerze - liczyć w tym względzie na środki komunikacji masowej nie można.

[Pepek]

breslauer napisał(a)
Niestety, z tego co wyczytałem we wrocławskiej prasie prezentacji warzenia piwa metodą tradycyjną tam nie będzie ...
...

Niestety to prawda. Warzenie piwa nie jest przewidziane. Jeśli o chodzi o jakikolwiek przejaw warzelnictwa, to można liczyć tylko na prezentację warzenia soli - tak jak to było w roku ubiegłym, gdy festyn odbywał się na dziedzińcu wrocławskiego arsenału.

[Krzysiu]

To ja się deklaruję za rok na współudział z warzeniem piwa, o ile zechcecie mnie tam zalogować. Mam już jakiś pomysł na to.

[Pepek]

Krzysiu napisał(a)
To ja się deklaruję za rok na współudział z warzeniem piwa, o ile zechcecie mnie tam zalogować. Mam już jakiś pomysł na to.

Znakomita idea! Spróbuję pogadać tu i ówdzie, by można było ją w przyszłym roku ziścić. Może się uda zorganizować warzelnię.

[Pepek]

Impreza udana pod wzgledem merytoryczno-edukacyjnym. Było nawet sporo ludzi, szkoda tylko, że repezntacja (Z)dolnego Śląska była tak nieliczna . Na szczęście jak ktoś chciałby tam zajrzeć to ma szansę w każdy weekend do końca października. Ale imprezy te już nie będą miały takiego rozmachu jak ta na otwarcie.
Kwestia serwowanego piwa... Jeden skandal. Przybyłym wciskano wodnistego Książa (tak stało na kapsolochach) jako Piasta Wrocławskiego za 3,50 PLN w 0,4 l plastikowych kubasach Innych piw nie było (no chyba, że ktoś przyniósł swoje).
Dobra wiadomość dla Krzysia. Jestem po wstępnych rozmowach co do warzenia piwa w przyszłym roku. Na razie organizatorzy wyrazili zainteresowanie. Zatem powinno się udać.

[jerzy]

Ja niestety z powodu awarii ręki nie mogłem dotrzeć rowerem, samochodem to nie miało sensu zaś komunikacją miejską - potwornie daleko.
Dodatkowo z powodów leczenia powyższej awarii nie mogę zbyt wiele pić.

[Marusia]

A ja niestety nie dojechałam, bo było strasznie wietrznie, wmordewind zbyt silny na taki kawał drogi rowerkiem