No to już oficjalnie: przydrepczę na jednego Bartka do Instytutu (tylko mam nadzieję, że tym razem nie będę czekać, aż się wszyscy godzinę spoźnią ) - powitam się osobiście we Wrocławiu
Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...
Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cyborg_marcel
No to już oficjalnie: przydrepczę na jednego Bartka do Instytutu (tylko mam nadzieję, że tym razem nie będę czekać, aż się wszyscy godzinę spoźnią ) - powitam się osobiście we Wrocławiu
No co Ty? Na jednego? Bartuś jest tak dobry że zasługuje na większą ilość kufelków
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika piotrrat
No co Ty? Na jednego? Bartuś jest tak dobry że zasługuje na większą ilość kufelków
W to nie wątpię, ale na większą ilość kufelków trzeba mieć pieniądze, a ja od 3 miesięcy nie zarobiłam ani złotówki, więc wydatek 4zł na 2 bilety autobusowe + kufel Bartka, to robi się dużo...
Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...
Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.
Dziś rano utraciłem trochę krwi na poczet analiz więc zwolniło się trochę miejsca na płyny, ale czy zwyczajowa ilość Bartka mnie nie przytłoczy z tego powodu to mnie zastanawia.
Może się dowlokę jakość
Oj, liczne było dziś rozpoczęcie jesieni w Instytucie - 13 tubylców się zebrało (...) i w sposób bardzo smaczny powitało nowych bywalców. Jesteśmy pod wrażeniem Bartusia-czegoś tak niesamowitego to się nie spodziewaliśmy.
"nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)
Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))
Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
Sprawdź >>>Przewodnik<<<
Rozpoczęcie nowego sezonu niespodziewanie zbiegło się z podwyżką cen piwa w Instytucie :/
Oj, nie narzekaj, 7 zł za litra to i tak jak za darmo
To jak, pojutrze Instytut znowu chyba?
Zarezerwuję standardowo jeden stół i jeden okrągły stoliczek, zatem jeśli ktoś z "niestałych bywalców" ma się zjawić, to niech lepiej uprzedzi
No i nie wiem, czy Fidoangelów mam traktować jako stałych bywalców, czy nie
no niestety tak to jest , że po wakacjach na nowy sezon ceny piwa w instytucie idą w górę.........kiedyś litr kosztował 5zl
mnie niestety nie będzie - jak zwykle na weekend zmykam na Włodarz
miłego
Comment