Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wiktoria
Ja planuję się wybrać na Bartka. Tak sobie myślę, że może dziś jednak Instytut, ponieważ być może nie wszyscy doczytają informację o zmianie? W końcu już jest po trzeciej?
Już Wiktorii mówiem, że przybędę do Instytutu koło 20. Potem pomyślimy co dalej
No i wpadałam na dwa małe i pół
Spotkanie niespodziankowe - najpierw Ark objawił się teleportem z Kadów, a potem koło 22.00 objawiła się Monne - dziewczyna z dużą siłą przebicia - pan zamknął lokal, nie otwierał nikomu, ale JEJ otworzył
Jak ja kocham sekcję Wro
Ostatnia zmiana dokonana przez Marusia; 2006-03-05, 01:19.
A my musieliśmy zwinąć się wcześniej (chociaż rozważałam powrót nocnym). Niestety ból głowy wygrał... i przeszedł jak tylko dotarliśmy do domu. Mam nadzieję, że Ark zdąrzył na pociąg?
Ja rozumiem, że prawie wszyscy dziś współczują przy piwie pewnej ręce tutaj, a Marusia sposobi się do wyjazdu tam, lecz oczywiście jutro tradycyjny Bartek w Instytucie jest aktualny mam nadzieję. Zatem kto jeszcze oprócz rekonwalescentów z dalekiej placówki przybędzie?
Ostatnia zmiana dokonana przez Pepek; 2006-03-16, 22:22.
Comment