Wrocław, piątek / sobota

[antoś]

Witam Wszystkich,a do której będziecie w Lamusie.bo ja dziś mam drugą zmianę i mogę przybyć dopiero po 22

[Marusia]

Witam Wszystkich,a do której będziecie w Lamusie.bo ja dziś mam drugą zmianę i mogę przybyć dopiero po 22

Być to będziemy, ale pytanie, czy zdąążysz wypić piwo zanim wyjdziemy

A tak serio: średnio do 23.00 zawsze jakieś niedobitki się błąkają po lokalu

[Marusia]

Ja jednak nie przyrowerkuję. Słaba jestem dziś jak skacowana mucha bez skrzydełek, zmiany pogody dają mi czasem w kość....

Co oczywiście nie oznacza, że nie przyjadę w ogóle

[monne]

A w ogóle to na którą?
Jackson potwierdź chęć pedałowania i napisz na którą będziesz ze swoją zapinką na rowera ?

[Marusia]

Jacksona już chyba nie ma w sieci. Ja przybędę o 19.10, ale jesli ktoś byłby wcześniej, to mogę być o 18.40

[cyborg_marcel]

Być to będziemy, ale pytanie, czy zdąążysz wypić piwo zanim wyjdziemy

A tak serio: średnio do 23.00 zawsze jakieś niedobitki się błąkają po lokalu

Baaardzo średnio - w piątek, kiedy Cyborg wybywał przed północą, zabawa trwała w najlepsze Dzięki za miły wieczór wszystkim przybyłym, a zwłacza Ewwie, Fteo, Breslauerowi i koledze w zbrodni = JAcksonowi

[JAckson]

Odradzam palenia chmielu goryczkowego zawiniętego w papierowy ręcznik koloru zielonego

[dkrasnodebski]

Odradzam palenia chmielu goryczkowego zawiniętego w papierowy ręcznik koloru zielonego

Aj bo ręcznik powinien być biały, w najgorszym wypadku różowy ale nigdy zielony!
Dzwoniłeś, trzeba było się dopytać

[JAckson]

Aj bo ręcznik powinien być biały, w najgorszym wypadku różowy ale nigdy zielony!
Dzwoniłeś, trzeba było się dopytać

Nawet nie wiem czy dzwoniłem przed czy po tym incydencie

Poza tym nie było wyboru :/

[cyborg_marcel]

Nawet nie wiem czy dzwoniłem przed czy po tym incydencie
Poza tym nie było wyboru :/

Dzwoniłeś po
Wybór był - zawsze mogłeś nie palić

[JAckson]

Dzwoniłeś po
Wybór był - zawsze mogłeś nie palić

Nie było wyboru w papierowych ręcznikach

Cyborg był bardzo czujny w piątek jak widzę

[cyborg_marcel]

Nie było wyboru w papierowych ręcznikach

Zawsze można było nie palić, albo wziąć od kogoś białą kartkę lub chusteczkę

Cyborg był bardzo czujny w piątek jak widzę

Bardziej czujny aniżeli myślisz - no może poza jednym ciemnym, o którym mi się na przystanku telefonicznie przypomniało

To co, powtórka w piątek? Może w końcu poleją nam pszenicę...

[fteo]

To co, powtórka w piątek? Może w końcu poleją nam pszenicę...

Na pewno nie z całą ekipą, bo w sobotę wczesnym rankiem nastąpi wyjazd do Karwieńskich Błot.

[cyborg_marcel]

Na pewno nie z całą ekipą, bo w sobotę wczesnym rankiem nastąpi wyjazd do Karwieńskich Błot.

No tak, zapomniałam, że nas opuszczacie... I kto teraz będzie ze mną spiskował i urządzał sceny zazdrości?
To oblizujemy się z pszenicy i zrobimy telemost, coby się nie nudzić

[monne]

A zatem zbliża się piątek Kilku osób nie będzie, bo jadą nad morze :zazdrość: Dla pozostałych mam propozycję: Organizujemy ze znajomymi grilla od około 18.00, na Górce Zdrowia- między Popowicami a Szczepinem. Grillowanie połączone jest z meczem siatkówki i badmingtonem. Serdecznie zapraszam!!!
Proszę tylko wziąć ze sobą: Kocyk lub coś innego na czym będziecie chcieli siedzieć, kiełbaski, pićko i coś na komary może się przydać wieczorkiem.