grzeję się właśnie nad brzegiem basenu w górach obok Malagi, popijając shitowe hiszpańskie płyny typu cruzcampo. Niewątpliwie mam fajnie, ale czy to od razu oznacza, że ma mnie ta degustacja minąć? Proszę o odroczenie!!!
Wrocław, piątek / sobota
Collapse
X
Comment