Wrocław, piątek / sobota

[mjp]

My się pojawimy na pewno. Z tego co wiem, to Wiktoria i Pepek też. Pogoda jaka jest każdy widzi, więc chyba spotkamy się w Instytucie. Czy ktoś wie czy mamy zarezerwowany jakiś stolik?

[Marusia]

Czy ktoś wie czy mamy zarezerwowany jakiś stolik?

No nie, Wujek, gratuluję tego pytania, no nie mogę się powstrzymać, żeby nie skomentować

Wiem, że przed chwilą ustaliliśmy rezerwację na GG, ale posta wpisałeś wcześniej, tak jakby nie było wiadomo, kto dokonuje rezerwacji w Instytucie i niby ta osoba skąd ma wiedzieć, gdzie się towarzystwo życzy spotkać, skoro napisała powyżej, że wyjeżdża, to nie jest zainteresowana

Ale się ubawiłaM:d:d

[mjp]

No nie, Wujek, gratuluję tego pytania, no nie mogę się powstrzymać, żeby nie skomentować

Wiem, że przed chwilą ustaliliśmy rezerwację na GG, ale posta wpisałeś wcześniej, tak jakby nie było wiadomo, kto dokonuje rezerwacji w Instytucie i niby ta osoba skąd ma wiedzieć, gdzie się towarzystwo życzy spotkać, skoro napisała powyżej, że wyjeżdża, to nie jest zainteresowana

Ale się ubawiłaM:d:d

Cieszę się, że Cie rozbawiłem przed podróżą. A posta wpisałem jak jeszcze nie było Cię na GG. Myślałem, że już jedziesz i nie chciałem tak od samego rana głowy SMSami zawracać. Ja tak wcześnie w pociągu jestem nie do życia... No ale się okazało, że jesteś jeszcze we Wrocławiu, a nie mam uprawnień do usuwania postów...
Miłej zabawy wyjazdowej i dobrego piwa.

[Pepek]

Zatem rozumiem, że dzisiaj tzw. dokształt instytutowy. Jak zwykle po 18.00?

[Marusia]

Wprawdzie w sobotę świtkiem rankiem startuję do Pszowa, ale jakieś piwko w piątek oczywiście zrobię To co, w tym tygodniu Wagon?

[JAckson]

Wprawdzie w sobotę świtkiem rankiem startuję do Pszowa, ale jakieś piwko w piątek oczywiście zrobię To co, w tym tygodniu Wagon?

Ciekawe jaka będzie pogoda.

Ale oczywiście chętnie gdzieś się pojawię

[mjp]

Wprawdzie w sobotę świtkiem rankiem startuję do Pszowa, ale jakieś piwko w piątek oczywiście zrobię To co, w tym tygodniu Wagon?

Jeśli pogoda pozwoli, to Wagon jak najbardziej.

[jerzy]

Pogoda w piątek zapowiada się taka, że ja nie mogąc ochłodzić się piwem raczej zostanę w domu.

[mjp]

Pogoda w piątek zapowiada się taka, że ja nie mogąc ochłodzić się piwem raczej zostanę w domu.

Długo jeszcze będziesz przymusowym abstynentem? Smutno bez Ciebie.

[Marusia]

Pogoda w piątek zapowiada się taka, że ja nie mogąc ochłodzić się piwem raczej zostanę w domu.

To może bezalkoholowe? Też chłodzi

[jerzy]

Długo jeszcze będziesz przymusowym abstynentem?

Do Zlotu.

To może bezalkoholowe? Też chłodzi

Za niskoalkoholowego Żywca dziękuję. Jest znacznie gorszy od i tak niepijalnego "zwykłego".

[fteo]

Ja Ci się, Jerzy, nie dziwę. Też bym nie dała rady wysiedzieć, patrząc, jak inni popijają piwko.

[joelka]

Nie daj się prosić Jerzy. Dotrzymam Ci towarzystwa bo ja też pić piwa nie będę.
A przecież dla wspaniałego towarzystwa spotykamy się w piątek a nie dla piwa

[jerzy]

Ja Ci się, Jerzy, nie dziwę. Też bym nie dała rady wysiedzieć, patrząc, jak inni popijają piwko.

Nie, to nie tak. Ja już ostatnio dwa razy piłem soczki. I wcale mnie nie skręcało z tego powodu, że inni piją, a ja nie.
Natomiast jeśli będzie zapowiadane 37°C w cieniu to ja wyzionę ducha idąc lub jadąc do knajpy, a potem nawet nie będę się mógł reanimować zimnym piwem.

[Pepek]

My (P&W) do Wagonu na lwówka oczywiście się stawimy.
I może jednak nie będzie aż takiego skwaru (w końcu spotykamy sie w porze poźnopopołudniowej / wczesnowieczornej) i Jerzy jednak zdecyduje się przybyć choć na chwilowy soczek.