Spotkanie odbyło się w gronie beznikotynowym (nie licząc mjp, który nie miał ochoty wyjść na fajkę, choć mu to proponowałem dwa razy). Dzięki temu teraz nie śmierdzę, choć trochę brakowało mi widoku paru gęb... ;-)
Wrocław, piątek / sobota
Collapse
X
-
Aczkolwiek co poniektórzy / poniektóre przesiąknięci/te są wonią alkoholu tudzież pocieszaczy łez
Stawili się poza gościem wrocławskim, czyli Mr... Breslauerem : Ewwa i Mjp, Jerzy oraz Cyborg + kilkoro forumowiczów, którzy zostali obgadani, więc teoretycznie stawili się duchowo Ogólnie miły kameralny wieczór bez dymu tytoniowego, za to z intonacją "bo fantazja, bo fantazja, bo fantazja jest od tego..."Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...
Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.
Comment
-
-
Ja walczyłam z rybami prawie do północy Ale lubię rybki, więc nawet mnie to nie denerwowało. Rozumiem, że mnie też obgadaliście i mogę się czuć obecna duchem na porterze?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MarusiaJa walczyłam z rybami prawie do północy Ale lubię rybki, więc nawet mnie to nie denerwowało. Rozumiem, że mnie też obgadaliście i mogę się czuć obecna duchem na porterze?Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...
Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cyborg_marcelWłaśnie, kurka, zapomnieliśmy Temat rybny pojawił się w kontekście prania ryb pod prysznicem i tylko ktoś napomknął, że się nie zjawisz, bo też się rybnie bawisz.
Comment
-
-
E tam, żadna wymówka nie jest dobra - żałujcie, że Was nie było! Ujrzelibyście łzy Cyborga tudzież wzięli udział w programie "cała prawda Jerzego", który to Jerzy zaprezentował ranking Forumowiczów wro i około wrocławskich, a do tego pan jakiś nam z boku podśpiewywał.Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...
Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.
Comment
-
-
Dziękuję za przemiłe spotkanie - było nastrojowo i lirycznie (poezja śpiewana ;-)), a łzy... cóż, czasami są potrzebne...
W temacie rybnym: ryby nie były pod prysznicem, tylko w umywalce.
No i nie można zapomnieć o jeszcze jednym uczestniku spotkania - o pierniku Jerzego, który bardzo pasował do portera.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika breslauerNo i nie można zapomnieć o jeszcze jednym uczestniku spotkania - o pierniku Jerzego, który bardzo pasował do portera.Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...
Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cyborg_marcelŁydki Jerzego widziałam i to kilka razy, ale żadnego piernika niet - czyżby kara za spóźnienie?
Kto późno przychodzi...Last edited by jerzy; 2006-12-24, 22:39.browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]
Comment
-
-
No ładnie piątek się zbiża a w sekcji wrocławskiej jakowyś pomór
Marusia - zapalenie oskrzeli,
Qboland - kaszląco zasmarkany,
Jaqba - j.w. + opryszczka a'la "Megi namiętne usta"
Niezłe żniwo zebrał sobie ten Sylwester
Czy ktoś się jeszcze dopisze ?
Comment
-
Comment