Wrocław, piątek / sobota

[Marusia]

Wiki będzie w Lamusie już od 15.00, więc zajmie jakiś stół dla nas

Szykujta się na zamówienie słodu - do środy muszę mieć listę chętnych!

[mjp]

Czyżby po ostatnim spotkaniu w Lamusie wszyscy mieli tak dość, że dzisiaj postanowili siedzieć w domu? Ja rozumiem, że konkurencyjna impreza mocno dawała się we znaki, zwłaszcza siedzącym wewnątrz, ale przecież można spotkać się w spokojniejszym miejscu. Na przykład w Armine.

[Marusia]

Ja i JAQBA dziś wybywamy na grzyby do Sułowa, na Antosiową hacjendę, dlatego siedzę cicho Numery telefonów do knajp są zamieszczone w tym temacie, zresztą, w internetku też je można łatwo znaleźć, więc proszę o zwolnienie mnie z obowiązku czynienia rezerwacji

Bawcie się dobrze - ja i Jagoda też się postaramy

[Marusia]

Ja i JAQBA dziś wybywamy na grzyby do Sułowa, na Antosiową hacjendę

Jakby ktoś był zainteresowany, to Antoś zaprasza, a mam jeszcze dwa miejsca w aucie wolne. Tylko karimata i śpiwór do zabrania. Wyjazd ok. 16.00 z Kłokoczyc (oczywiście mogę odebrać kogoś wcześniej z jakiejś rozsądnej strony miasta). Jestem pod telefonem jakby co.

[JAckson]

Ja dzisiaj, w ramach oprowadzania kuzyna po Wrocławiu, zamierzam zwiedzić Lamus, a może takze i inne wrocławskie obiekty podobnego typu

Może gdzieś się spotkamy

[Wiktoria]

My się najprawdopodobniej udamy sprawdzić piwo i klimat w Kuźni.

[Wiktoria]

Tyle tylko, że nie da się zrobić rezerwacji na dzisiaj - wszystko zarezerwowane .

[Wiktoria]

A jednak się udało zająć miejsce w ogródku. Piwo takie sobie, jedzenie OK., towarzystwo super .

[Basik]

kurcze przechodziłem tamtędy ok 20-21 i nikogo nie widziałem

szkoda ze nie czytałem wczesniej co gdzie i jak ....

ps. to pisałem ja - piotry (bom u basik jest )

[Pepek]

kurcze przechodziłem tamtędy ok 20-21 i nikogo nie widziałem

szkoda ze nie czytałem wczesniej co gdzie i jak ....

ps. to pisałem ja - piotry (bom u basik jest )

Dziwne... Akuratnie o tej porze było nas tam najwięcej (6 duszyczek). "Okupowaliśmy" zewnętrzny stolik na prawo od wejścia do Kuźni. A może byłeś zapatrzony w deczko "zmęczoną" angolską watahę biesiadującą w sąsiedniej Celi

[Marusia]

A jednak się udało zająć miejsce w ogródku. Piwo takie sobie, jedzenie OK., towarzystwo super .

Skoro piwo takie sobie, to rozumiem, że Lamus nie pobity jest póki co

W piątek Lamusujemy? Czy chcecie do Bramy Oławskiej na portera i paulanera za 7 zł

Kto chce świeżutką gęstwę THG ręka do góry - przyniesem

[Marusia]

Nikt nie chce gęstwy??? Jezdem w szoku

[jerzy]

Kto chce świeżutką gęstwę THG ręka do góry - przyniesem

Ręka w górze? Może taka gęstwa zmusiła by mnie do rozpoczęcia sezony warzelniczego?
Ale jeszcze nie wiem czy przyjdę i na pewno nie będę wiedział aż do piątkowego popołudnia.

[Basik]

W piątek Lamusujemy? Czy chcecie do Bramy Oławskiej na portera i paulanera za 7 zł

1. My mamy małe firmowe spotkanie, planowane do max 21.00.
2. W Oławskiej byliśmy w sobotę, właśnie na porterze. To nie dla mnie
3. Nie mogę przebywać w zadymionych pomieszczeniach
4. Tak więc jeżeli zajdziemy do któregoś z ww. przybytków to bardzo przypadkiem

Ale Wasze

[JAQBA]

Nikt nie chce gęstwy??? Jezdem w szoku

Ja chcę