Jednak chyba rezerwnę więcej miejsca, bo może być taki jeden niespodziewany gość, a nawet dwóch!
Wrocław, piątek / sobota
Collapse
X
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MarusiaJednak chyba rezerwnę więcej miejsca, bo może być taki jeden niespodziewany gość, a nawet dwóch!"nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)
Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))
Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
Sprawdź >>>Przewodnik<<<
Comment
-
-
Nie bądź mięczak, przecież i tak z reguły wychodzisz wcześniej
Comment
-
-
Miejsca zarezerwowane, ale Pani Ela prosiła, zeby jak najwcześniej się złazić, bo jakiś tłok przewiduje. Ja będę o 18.00, do zobaczenia
Comment
-
-
Naszym wczorajszym gościem był ex-dolnoślązak Simon, z którym po okupacji Instytutu w kilka sztuk wylądowaliśmy jeszcze w Rejsie. Efekt jest taki, że mam lekkiego kaca Piwko mnie na tyle siekło, że w bezczelności swojej naciągnęłam Simona, żeby mnie odwiózł do domu taksówką, mimo, że sam stacjonował w hotelu na ulicy niemalże obok knajpy
Simon uraczył właścicieli lokalu Koźlakiem, zrobiliśmy tez badanie rynku na jednym kliencie (pytanie było, czy jakby toto lali w knajpie, to czy by to kupował, orzekł, że tak, ale minę miał cos niepewną)
A tak po za tym to było fajnie jak zwykle po prostu jestem uzalezniona od wrocławskich spotkań piątkowych
Comment
-
-
Zmęczyło mnie trochę to spotkanie
Wszystko przez ten końcowy Namysłów.
Ten człowiek 'testujący' koźlaka rzeczywiście trochę był niewyraźnie zachwycony
Ciekawe czy coś wyjdzie z tego zapału właściciela Instytutu na koźlaka.
POzdrowienia dla kolegi Simona oeraz współbiesiadercówMM961
4:-)
Comment
-
-
To jak, Instytucik w piątek, czy ktoś z ekipy oferuje mieszkanie do demolki?
Zarezerwuję jak zwykle stół + stoliczek, zatem niestandardowych gości uprasza sie o wcześniejszą zapowiedź, bo jak nie, to w końcu będą stali
Comment
-
Comment