Wrocław, piątek / sobota

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
    Zazdraszczam. W Warszawie nędza spotkaniowa... Pokładam duże nadzieje w poniedziałkowym piwie za 50% w Bierhalle, może uda się coś cyklicznego stworzyć. Najgorzej, że akurat w poniedziałki mam trening do 22.
    Nie liczył bym za bardzo. Jest jednak pewna róznica pomiędzy Wrocławiem a Warszawą - w Warszawie mamy dzieci, koty, kina, teatry, koncerty więc cykliczne spotkania raczej odpadają bo nie każdy piątek można poświęcić na spotkania. W tygodniu to zapomnij w ogóle - poza Tobą reszta pracuje na rano
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.

    Comment

    • żąleną
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.01
      • 13239

      Ja też zwykle pracuję na rano, bo na rano muszę oddać tłumaczenie.

      Mój komentarz może być tylko jeden - trzeba już do reszty zdziadzieć, żeby nie móc sobie chlapnąć symbolicznie trzech piwek w środku tygodnia.

      Comment

      • JAckson
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🍼🍼
        • 2004.05
        • 6123

        Ja także postaram się dołączyć. Mam dodatkowe zadanie - pobranie 2dm3 Bartka na wynos
        MM961
        4:-)

        Comment

        • zythum
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2001.08
          • 8305

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
          Ja też zwykle pracuję na rano, bo na rano muszę oddać tłumaczenie.

          Mój komentarz może być tylko jeden - trzeba już do reszty zdziadzieć, żeby nie móc sobie chlapnąć symbolicznie trzech piwek w środku tygodnia.
          Szczególnie jeżeli codziennie w domu czeka na Ciebie opiekunka albo babcia od której musisz odebrać dziecko i się nim zająć Ech Żą szczęśliwy człowieku
          To inaczej miało być, przyjaciele,
          To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
          Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
          Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
          Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

          Rządzący światem samowładnie
          Królowie banków, fabryk, hut
          Tym mocni są, że każdy kradnie
          Bogactwa, które stwarza lud.

          Comment

          • JAckson
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🍼🍼
            • 2004.05
            • 6123

            Panowie - źle Wam we Warszawie przenieście się do Wrocławia. Tutaj nikt nie ma żadnych obowiązków. Są tylko spotkania na piwie
            MM961
            4:-)

            Comment

            • fteo
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.05
              • 1139

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAckson
              Panowie - źle Wam we Warszawie przenieście się do Wrocławia. Tutaj nikt nie ma żadnych obowiązków. Są tylko spotkania na piwie
              Obowiązki są.
              Tylko potrafimy tak sobie ustawić rozkład dnia, że i na piwko można wspólnie wyskoczyć co piątek.
              To tak nowa świecka tradycja.
              http://lotnictwo.net.pl/
              http://www.flightradar24.com/
              http://www.airshow.sp.mil.pl/

              Comment

              • żąleną
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.01
                • 13239

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum
                Szczególnie jeżeli codziennie w domu czeka na Ciebie opiekunka albo babcia od której musisz odebrać dziecko i się nim zająć Ech Żą szczęśliwy człowieku
                No, z małym dzieckiem sprawa jasna. Ale poza tym...

                I pomyśleć, że jakiś czas temu Wrocław poczuł się zagrożony w supremacji imprezowej... Jak przytyje mi trochę kieszeń, to będę sobie jeździł do Wrocka na weekend.

                Comment

                • jerzy
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2001.10
                  • 4707

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum
                  Jest jednak pewna róznica pomiędzy Wrocławiem a Warszawą - w Warszawie mamy dzieci, koty, kina, teatry, koncerty
                  A myślisz, że we Wrocławiu nie ma kotów, kin, teatrów, koncertów?
                  browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                  Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                  Comment

                  • JAckson
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🍼🍼
                    • 2004.05
                    • 6123

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jerzy
                    A myślisz, że we Wrocławiu nie ma kotów, kin, teatrów, koncertów?
                    Są tylko, że mniejsze. Bo w Warszawie wszystko mają większe
                    MM961
                    4:-)

                    Comment

                    • mjp
                      † 1963-2021 Piwosz i fajczarz w raju
                      • 2004.02
                      • 954

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jerzy
                      A myślisz, że we Wrocławiu nie ma kotów, kin, teatrów, koncertów?
                      Jerzy, on jest ze stolycy. Z jego punku widzenia, takie rzeczy na prowincji się nie zdarzają. My tu sobie chędogo w łapciach ze słomy chodzimy i piwko popijamy....
                      Maciek
                      Szukam przytulnego kącika do palenia fajki... ;-)

                      Comment

                      • zythum
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2001.08
                        • 8305

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jerzy
                        A myślisz, że we Wrocławiu nie ma kotów, kin, teatrów, koncertów?
                        Przecież właśnie w mordce krył się żarcik tego stwierdzenia. A Wy tak na poważnie, ech te kompleksy do stolicy - dobrze, że ja jestem z Wołomina i ze stolicą nic wspólnego ni mom
                        To inaczej miało być, przyjaciele,
                        To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                        Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                        Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                        Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                        Rządzący światem samowładnie
                        Królowie banków, fabryk, hut
                        Tym mocni są, że każdy kradnie
                        Bogactwa, które stwarza lud.

                        Comment

                        • zythum
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2001.08
                          • 8305

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mjp
                          Jerzy, on jest ze stolycy. Z jego punku widzenia, takie rzeczy na prowincji się nie zdarzają. My tu sobie chędogo w łapciach ze słomy chodzimy i piwko popijamy....
                          Kotów też nie ma
                          To inaczej miało być, przyjaciele,
                          To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                          Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                          Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                          Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                          Rządzący światem samowładnie
                          Królowie banków, fabryk, hut
                          Tym mocni są, że każdy kradnie
                          Bogactwa, które stwarza lud.

                          Comment

                          • JAckson
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🍼🍼
                            • 2004.05
                            • 6123

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mjp
                            Jerzy, on jest ze stolycy. Z jego punku widzenia, takie rzeczy na prowincji się nie zdarzają. My tu sobie chędogo w łapciach ze słomy chodzimy i piwko popijamy....
                            Ewentualnie od czasu do czasu świnie nam wilki popłoszą i jest lamentu do imentu

                            I jeszcze nam temat spotkaniowy sabotują.
                            MM961
                            4:-)

                            Comment

                            • zythum
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2001.08
                              • 8305

                              Chyba rozwijają - zobaczcie jak się ożywił
                              To inaczej miało być, przyjaciele,
                              To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                              Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                              Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                              Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                              Rządzący światem samowładnie
                              Królowie banków, fabryk, hut
                              Tym mocni są, że każdy kradnie
                              Bogactwa, które stwarza lud.

                              Comment

                              • żąleną
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2002.01
                                • 13239

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAckson
                                I jeszcze nam temat spotkaniowy sabotują.
                                To zemsta za ingerencję w pewien średniej wielkości temat o obiedzie czwartkowym.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X