Wrocław, piątek / sobota

[Marusia]

A może Instytut?

Ta, jak mi postawisz taksówkę, bo między 22 a północą nie mam jak dojechać na Sępolno

[Marusia]

Ja dzisiaj gram w piłkę. A tu leje od rana

No więc chyba nie grasz, bo ma tak lać do wieczora. Nic, tylko pić....

[JAckson]

No więc chyba nie grasz, bo ma tak lać do wieczora. Nic, tylko pić....

NIestety kasa zapłacona to choćby grad walił - gramy
Poza tym mam katar i kicham więc co mi może lepiej pomóc niż spocenie się i zmoknięcie?

Jeszcze jutro pracuję , a na dodatek postanowiłem nie pić przez 2 tygodnie

Dawno nie miałem takiego piątku...

[dkrasnodebski]

Jeszcze jutro pracuję , a na dodatek postanowiłem nie pić przez 2 tygodnie

Plaga jaka, czy co?
Mam to samo.

[Marusia]

Ok, no to chyba wychodzi znowu Lamus. Niech tak zostanie, bo piszę smsa do Wiktorii, no i Tygrysek rezerwował...

[Qboland]

Ja dzisiaj niestety nie będę, zaatakowała mnie choroba prezydencka wczoraj wieczorem. Tak mnie bolał żołądek, że skończyło się ogólnym osłabieniem i utratą przytomności. W tej chwili nic mnie nieboli nawet godzinę temu jadłem śniadanie.

[Marusia]

A my siedzieliśmy do 1.30. Mieliśmy siedzieć do zamknięcia lokalu, ale wpadła ekipa skinów, w dodatku typu ABS, ze swoimi średnio twarzowymi towarzyszkami (a właściwie wyjątkowo nietwarzowymi) i na dobry wieczór jeden przywalił komuś, reszty nie chciało nam się oglądać i wyszliśmy. Tzn. my, czyli ja i Slavoy, bo Marcin_wc, Hania i Tygrysek, żądni wrażeń, zostali, mam nadzieję, że żyją

[fidoangel]

Żyją ,żyją a ci co poszli wcześniej to stracili taką akcję , że podejście do okna aby popatrzeć, było nazwane niepotrzebną głupotą . No normalnie SEX UND HORROR ,krew , białe pały,czarne beemki ,no normalnie jak to we Wrocku gdy się młodzież bawi

[jerzy]

To dobrze, że mnie tam nie było - bo ostatnio brakuje mi chęci do życia i zdroworozsądkowego hamulca.

[Marusia]

To może w ten piątek dla odmiany spotkanie w Instytucie?

[antoś]

To mało Ci jeszcze Bartka

[Marusia]

Dla odmiany LOKALOWO miałam na mysli A Bartka nigdy dosyć

[antoś]

Oczywiście,a w tak doborowym towarzystwie,smakuje wybornie.

[Tabletka]

Pomysł godny przemyślenia

[Marusia]

To myślcie szybciej, bo jak Instytut, to za 24 godziny już kończymy picie