Ognisko 17-07-2004

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • żąleną
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.01
    • 13239

    #31
    Rany, ale się naoliwiłem. Gdy już zdecydowałem się, że idę do łóżka, przez pół godziny siedziałem na ławce i bałem się wstać.

    PS Gdybyście zaczekali na mnie z otwarciem beczki, gąbki jedne, to może starczyłoby na rano.

    Comment

    • Ark
      Porucznik Browarny Tester
      • 2003.04
      • 414

      #32
      Dzięki wielkie wszystkim za obecność, nareszcie pogoda dopisała i ognisko bez przeszkód sie odbyło. Ostatni goście wyjechali, a ja idę spać

      Żą, co mieliśmy czekać, za późno przyjechałeś, za wcześnie wyjechełeś. A tak na przyszłóść to chyba trzeba brac trzy beczki.
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Comment

      • Małażonka
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.03
        • 4602

        #33
        zythum napisał(a)
        (...)Mistrzem spotkania został Wujcio. Kto jest z Wujciem hop. hop, hop do ogniska (...)
        Myślę, że z Wujciem może konkurować nasz forumowy włóczykij, który całą noc błąkał się po moczarach, by w końcu skutecznie zgubić buta . Poszukiwania, nie wiedzieć czemu, okazały się być trudniejsze niż gubienie .
        Duże podziękowania dla wszystkich, którzy byli obecni, ze szczególnym uwzględnieniem gospodarzy, którym należy się duże piwo. Wasze zdrowie!

        Comment

        • bury_wilk
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2004.01
          • 2655

          #34
          Hop Hop Hop
          No tak... Naj sam przód wielkie dzięki za gościnę, mam nadzieję, że za dużo spustoszenia nie poczyniłem i że jeszcze kiedyś się powtórzy...
          Piwko było bobre, ognisko gorące, ziemia mokra, a gardła zdarte. Ogólnie super i jeszcze raz super.
          Świetnie się ubawiłem, za co dzięki dla współuczestników!

          Lubię kiedy się zieleni
          Lubię jak się piwo pieni...

          ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

          Comment

          • Wujcio_Shaggy
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2004.01
            • 4628

            #35
            Mój przedwcześnie zakończony lot nad ogniskiem wyraźnie ostudził wasze zapędy do skakania przez płomienie. Toteż zamiast się wyśmiewać, powinniście być wdzięczni

            Wielkie dzięki dla gospodarzy za sprawną organizację imprezy, wszystkim uczestnikom dzięki za stworzenie wspaniałej atmosfery. Trzy beczki powinny być minimum, a może nawet i czwarta by się nie zmarnowała.

            Bury Wilku, co Ty możesz wiedzieć o gorącości ogniska?
            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

            Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

            @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

            Comment

            • bury_wilk
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2004.01
              • 2655

              #36
              Wujcio_Shaggy napisał(a)
              Bury Wilku, co Ty możesz wiedzieć o gorącości ogniska?
              Hmmm, może nie aż tyle co Ty, ale też nad tym ogniskiem leciałem dwa razy. Jesne, że nie pokazałem takiej klasy jak Ty, ale ten powiew gorąca prześlizgnął mi się po ciele...


              Lubię kiedy się zieleni
              Lubię jak się piwo pieni...

              ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

              Comment

              • grzeber
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼🍼
                • 2002.05
                • 2875

                #37
                Było poprostu bombowo nic dodać nic ująć.

                Pomysł Zythuma z przewróceniem się był mistrzowski i spokojnie może zająć zaszczytne drugie miejsce w mistrzostwach.
                pozdrawiam
                www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

                Comment

                • Piecia
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2002.02
                  • 3312

                  #38
                  udało mi się zupełnym przypadkiem załapać na epilog w Barze Ania (z udziałem Małejżonki, Irona, Zythuma i Wujcia Shaggy'ego którego to miałem okazję poznać) i żal serce ściska, że mnie z Wami w Kadach nie było
                  ale może nie było to ostatnie takie spotkanie (po sugestii Ark'a o 3 beczkach mam taką nadzieję)
                  Koniec i bomba,
                  Kto nie pije ten trąba !!!
                  __________________________
                  piję bo lubię!

                  Comment

                  • Małażonka
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.03
                    • 4602

                    #39
                    grzeber napisał(a)
                    (...)Pomysł Zythuma z przewróceniem się był mistrzowski i spokojnie może zająć zaszczytne drugie miejsce w mistrzostwach.
                    Gdyby to był pomysł Zythuma - pewnie by i zajął owe zaszczytne drugie miejsce, jednak ponieważ był to pomysł Żą - Zythumek będzie się musiał obejść smakiem

                    Comment

                    • iron
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2002.08
                      • 6717

                      #40
                      Taaa, był to pomysł Żą, tym cwańszy, że jako jedyny miał spodnie na zmianę

                      Było super, nie powstał wprawdzie "Manifest Kadowski, część druga", ale za to była świetna zabawa, dobre piwko i doborowa kompania.

                      Ark - wielkie dzięki za organizację i użyczenie swej małej ojczyzny
                      Podziękuj rodzinie za wyrozumiałość dla takich poparańców jak my

                      No dobra, więcej nie piszę, bo idę potrenować przewracanie się
                      bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                      Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                      Rock, Honor, Ojczyzna

                      Comment

                      • żąleną
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2002.01
                        • 13239

                        #41
                        Co było moim pomysłem? Nie pamiętam!

                        Comment

                        • iron
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2002.08
                          • 6717

                          #42
                          Jak to co - PRZEWRÓĆMY SIĘ.
                          Czyżby luki w pamięci
                          bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                          Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                          Rock, Honor, Ojczyzna

                          Comment

                          • żąleną
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2002.01
                            • 13239

                            #43
                            W świetle powyższego - całe szczęście, że w pamięci, a nie w uzębieniu.

                            Comment

                            • Hannibal
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2004.03
                              • 1426

                              #44
                              Małażonka napisał(a)
                              Myślę, że z Wujciem może konkurować nasz forumowy włóczykij, który całą noc błąkał się po moczarach, by w końcu skutecznie zgubić buta . Poszukiwania, nie wiedzieć czemu, okazały się być trudniejsze niż gubienie ...
                              Wcale się nie błąkałem po moczarach, tylko zwiedzałem las. A, że często nie zapinam sandałów, to w połączeniu z ciemnością i sporą ilością "soku jęczmiennego" mogło to spowodować pewne komplikacje.
                              Ale wszystko skończyło się happpy-endem - podziękowania dla małejżonki i siostry Ark'a.
                              Dla Arka oczywiście wielkie podziękowania za udaną imprezę.
                              "All the good things for those who wait"

                              Comment

                              • Małażonka
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2003.03
                                • 4602

                                #45
                                Podziękowania należą się tylko i wyłącznie siostrze Arka, ja Jej co najwyżej trochę przeszkadzałam

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X