Poznań

[Audi]

Ja jak zawsze ZA, ale jak już to z powodu remontu w domku ,wybiore się na przyjazd Administracji bo to raczej obowiązek.

[Maggyk]

Audi napisał(a)
bo to raczej obowiązek.

Nie raczej. To jest święty obowiązek

[annewit]

W takim razie skoro to obowiązek to ok,będę się bardzo,bardzo starać,żeby być,w końcu muszę się wdrażać,jako Nowa w rodzinieZ resztą skoro Art przyjeżdza to już w ogóle nie wypada nie przyjść...

[Audi]

annewit napisał(a)
skoro Art przyjeżdza to już w ogóle nie wypada nie przyjść...

No, tylko żeby inni z poznania tak też zrobili !!

[Odoakr]

Piszę się chętnie na przyszły weekend!

[Pawcik]

Ja tez z Puszczykowa i raczej bede na tym spotkaniu z Artem

[arcy]

Odpuszczamy sobie weekend i zbieramy siły na spotkanie z Administracją.

[Audi]

arcy napisał(a)
Odpuszczamy sobie weekend i zbieramy siły na spotkanie z Administracją.

O !! zgadzam się , podjade na piwko wypić z Goścmi i z Wami

[Maggyk]

arcy napisał(a)
Odpuszczamy sobie weekend i zbieramy siły na spotkanie z Administracją.

Ależ jakąś zaprawę musicie zdobyć przed spotkaniem z nami, a weekend jest do tego idealny

[Audi]

Maggyk napisał(a)
Ależ jakąś zaprawę musicie zdobyć przed spotkaniem z nami, a weekend jest do tego idealny

Damy radę,i tak w tygodniu za bardzo nie można bo rano do pracy trzeba wstać

[Marusia]

arcy napisał(a)
Odpuszczamy sobie weekend i zbieramy siły na spotkanie z Administracją.

Art! Szykuj banany! Toż to karygodna postawa - ODPUSZCZAMY SOBIE WEEKEND???

[arcy]

Dobra dobra. Po pierwsze, osoba spełniająca u mnie funkcję zielonej żaby w piątek wraca z delegacji, a poniedziałek znowu wyjeżdża. W dodatku ona piwa nie pija

Po drugie, sama widzisz jak to z tym Poznaniem jest. Za sukces można uznać spotkanie, w którym uczestniczą więcej niż 3 osoby

Po trzecie, to nie znaczy że zostaniemy weekendowymi abstynentami

[Marusia]

arcy napisał(a)
Dobra dobra. Po pierwsze, osoba spełniająca u mnie funkcję zielonej żaby w piątek wraca z delegacji, a poniedziałek znowu wyjeżdża. W dodatku ona piwa nie pija

Ależ funkcja zielonej żaby jest bardzo odpowiedzialna, nie można sobie pozwolić na to, żeby osoba pełniąca tak poważne stanowisko zaniedbywała jeden z podstawowych obowiązkow, jakim jest picie piwa

Hm. mam pewien pomysł, który moze Ją do tego trunku przekona - wtajemniczy Cię Art (który też jeszcze nie wie, o co chodzi, więc nie pytaj

[arcy]

Życzę mu pwoodzenia. Moja zielona żaba przez rok mieszkała nad barem piwnym i nawe to, że prowadzą go jej rodzice, nie zmieniło jej zapatrywań.

Ale utopence jej smakowały, aż byłem zdziwiony

[Marusia]

Pułapka na osobę źle spełniającą funkcję zielonej żaby już jest u Arta