Minizlot dla mięczaków - Wrocław 11-14.11.2004

[naczelnik]

Pepek napisał(a)
Nastąpiło również ...

a)Zresetowanie systemu
b)Zbananowanie Twardzieli
c)Odwołanie zlotu w/w
d)Pokaz gołych kończyn zielonej żaby - wbrew pozorom, one wcale nie są zielone.

To tyle dla żądnych wrażeń, i zniecierpliwionych. Ruszamy się bawić dalej. Gonimy z Arkiem Pogoniarza, który już uderza do Spiża...

[jerzy]

Dołączyłem dziś do zlotowiczów przed Spiżem. Zwiedzanie browaru... bez komentarza. Szybko poszliśmy do Instytutu na Bartka gdzie okazałem się najbardziej mientko zgadujacym średniakiem i wróciłem do domu z wieloma fajnymi fantami.

[remfire]

Pozdrowienia dla wszystkich uczestników Zlotu , a w szczególności dla domowych browarników z Zachodniego Pomorza - niech pamiętają że ich piwko wywodzi sie ze Zdolnego Śląska ;-)

[Chris]

jerzy napisał(a)
Zwiedzanie browaru... bez komentarza..

No fakt zwiedzanie okazało sie lekką lipą,ale za to humor poprawiliśmy sobie na Bartkowaniu.Pozdrowienia i podziekowania kieruje do wszystkich Organizatorów i Przybyłym na Zlot !

[Maggyk]

Już wróciliśmy, ale z powodu zmęczenia długą jazdą pociągiem ograniczę swój post jedynie do ogólnych podziękowań dla wszystkich, szczególnie zaś podziękuję Negro za to, iż ogrzewał moje stopy przez całą noc

[Pogoniarz]

Ja już też jestem w domciu.Dziś ciężko mi stworzyć jakiś konstruktywny post... Podziękowania dla wszystkich za super zabawę Jutro więcej info.

[naczelnik]

Ja także zakończyłem "zlotowanie". Nie dałem jednak rady zajechać dziś na Pracze. A zlot zakończyłem nie byle jak, bo Noteckim
Dzięki wszystkim za długą noc z piątku na niedzielę...
Niech protokolant będzie z wami

[emes]

naczelnik napisał(a)
... Dzięki wszystkim za długą noc z piątku na niedzielę...

Wygląda na to , że w sobotę było zaćmienie Nie pileś czasem denaturatu ?

[naczelnik]

emes napisał(a)
Nie pileś czasem denaturatu ?

Jeżeli to dowcip, to ja go nie rozumiem.

[emes]

Tak, to jest dowcip. Wierzę, że jak się zastanowisz nad całym kontekstem dialogu, to go zrozumiesz. Jak nie, to możesz pewne rzeczy sprawdzić w necie, np jak działa denaturat i dlaczego ja go wymieniłem w tym niezrozumiałym dla Ciebie dowcipie. Nie ma lekko, ja tłumaczyć tego nie będę.

[naczelnik]

emes napisał(a)
Tak, to jest dowcip. Wierzę, że jak się zastanowisz nad całym kontekstem dialogu, to go zrozumiesz.

Widzę, że to Ty powinieneś bardziej skupić się na rozumieniu aluzji.
Mi póki co wychodzi to jeszcze całkiem dobrze.
Gdyby jednak potrzebna była jakaś pomoc, to chyba najprościej przejechać sie na większe forumowe spotkanie i zrozumieć o co chodzi.
W razie problemów służę pomocą na PW

[żąleną]

Co może mięczak wiedzieć o denaturacie...

[emes]

Dalsze rozważania wykonam na PW,"trudny" zawodnik

[Krzysiu]

Od razu widać, że nie piłeś denaturatu. Denaturat tak nie działa, tylko metylak.

[emes]

Jak to ? To denaturat nie rzuca się na oczy ? Znów wychodzi że TV kłamie ? No i weż miej jakieś autorytety, a zawsze się znajdzie ktoś kto to wszystko obali