Minizlot dla mięczaków - Wrocław 11-14.11.2004

[breslauer]

iron napisał(a)
Nazwa piwa mięczaków na zlot:

Pomrów czarniawy (Limax cinereoniger) -
taki leśny ślimak nagi (znaczy bez muszli) jedzący glony i grzyby kapeluszowe, występujący na terenie całej Polski, osiągający długość ciała podczas pełzania do 200 mm (czyli jeśli dobrze liczę 20 cm). Milusia nazwa, nie?

Widziałem go, widziałem !!! Dwa tygodnie temu w Parku Krajobrazowym Chełmy w Wąwozie Myśliborskim.

[zythum]

naczelnik napisał(a)
BTW: pomyślałem sobie ( na spółkę z Pogoniarzem ) , że taki zlot dla prawdziwych mięczaków może być świetną okazją, by odwiedzić to co stoi jeszcze w w województwie. Rzut beretem mamy do Świebodzic-tam komin jeszcze sterczy(wiem, bo widzę) - Boguszów, plac w Wałbrzychu , na którym stał jeden z browarów w tym mieście zlokalizowanych. Może Sobótka? Noclegi spokojnie na miejscu w Wałbrzychu. Gdyby tak zaplanować na sobotę wycieczkę po okolicy ? Ciekawy jestem waszych myśli. Spiża można zostawić na lato

Tylko nie zapomnijcie śpiworków wszak w tym terminie jest już zbyt przeraźliwie zimno aby ruszać się z miasta

[kangurpl]

Hej Mięczaki może do was dołączę

[naczelnik]

kangurpl napisał(a)
Hej Mięczaki może do was dołączę

A miało być inaczej?

[Pogoniarz]

kangurpl napisał(a)
Hej Mięczaki może do was dołączę

Twardziele co robią-?wyMiękają

[kangurpl]

Taka prowokacja
chyba zrezygnuję z tego słodu i pozostanę Twardzielem

[Małażonka]

Bardzo słuszna decyzja

[mjp]

Jak miałem szkolenie wojskowe w ramach studiów, to na każdym polowym aparacie telefonicznym i na każdej łącznicy polowej była tabliczka z napisem:
"Uwaga! Nieprzyjaciel podsłuchuje!"...

[żąleną]

Ostatnio naszły mnie takie nazwy:

Ciemne Oślizgłe
Ślimak Podpalany
Płaz Ciemny
Bezkręgowiec Czarny
Ciemne Dżdżownicze

[breslauer]

A może po prostu:
"Aromatyczne gnojowe"
"Gnojowica"
"Gnojne zleżałe"

[Marusia]

Wiem, że zostanę posądzona o tendencyjność ale konkurs wygrał ... Slavoy

[żąleną]

Wybór był tendencyjny!

[Wujcio_Shaggy]

"Tendencyjny" to za mało powiedziane. Ale u Mięczaków tak się te rzeczy odbywają - nie ma twardej walki, tylko jakieś zakulisowe ustalenia...

[żąleną]

I wiją się swoimi wężowatymi ciałami, kręca ósemki miękkimi mackami, wszędzie rozlega się odgłos jakby ktoś mieszał spaghetti z sosem w ilościach hurtowych, slurp slurp slurp.

[mjp]

A Twardziele stoją, patrzą i zazdroszczą.... W końcu nic innego im nie pozostało....