Cyborg_marcel w Warszawie - pomóżcie jej ciekawie spędzić czas

[cyborg_marcel]

Arcy: właśnie muszę na jeden weekend pojechać do Poznania, ale jeszcze nie wiem kiedy... kuzyna muszę odwiedzić, tylko że on raczej nie

Małażonko: Piecia był faktycznie w ciekawym nastroju... siedział tyłem do mnie i nawet nie słyszał mojej rozmowy z Emesem o forum... w końcu musiałm go przywołać do porządku => 3 razy w policzek na powitanie, powiedział "miło mi, ale my z kolegą już musimy iść" => 6 razy w policzek na pożegnanie i zaczął wychodzić...

ale w końcu dał się jednak namówić na pojechanie na Powiśle i przedstawienie mi pani Teresy poprzestając na Królewskim, bo ponoć na Belfast nie miał juz siły...

[arcy]

Nie przejmuj się kuzynem, u nas znajdziesz niejednego co Tylko daj znać wcześniej, coby się skrzyknąć, jakiejś rezerwacji dokonać itp. Aha, wypłata już niedługo

[Małażonka]

cyborg_marcel napisał(a)
(...)Małażonko: Piecia był faktycznie w ciekawym nastroju... siedział tyłem do mnie i nawet nie słyszał mojej rozmowy z Emesem o forum... (...)

A był Ci on, był... W tym samym nastroju przywitał i Nas - czytaj: nawet nie zarejestrował naszej obecności

[iron]

cyborg_marcel napisał(a)


ale w końcu dał się jednak namówić na pojechanie na Powiśle i przedstawienie mi pani Teresy poprzestając na Królewskim, bo ponoć na Belfast nie miał juz siły...

No i jak wypadła konfrontacja z Teresą i jej przeuroczym pubem ?

[Małażonka]

I naszą Katarzyną?

[emes]

A propo piątkowego wypadu, to nie chcę się powtarzać w ocenach , że było bardzo sympatycznie, bo było, ale mogę dodać coś poza biesiadnego. W towarzystwie rozmownej i elokwentnej Marceli właczył mi się "Jaś Wędrowniczek", więc zwiedzanie wawy miało też trochę charakter sportowy Najlepiej to zrozumieją ci z wawy co znają odległosci w stolicy, na piechotę przeszliśmy z Marcelą np z Rybitwy do pubu Szwejk przy MDM-ie.
Nie używam określenia Cyborg, bo chociaż Marcela w Szwejku próbowała mi udowodnić, że zasługuje na to określenie, to okazałem się człowiekiem albo mało podatnym na argumenty, albo argumenty były za słabe.
Zresztą jaki Cyborg pije piwo i jest wegetarianinem ?

[cyborg_marcel]

1. z zaproszenia do Poznania chętnie skorzystam, bo ostatnio, jak tam byłam to nie mogłam trafić na żadne fajne miejsce, a tradycyjnie już byłam sama

2. u Teresy swojskie klimaty, to lubię... aczkolwiek śpiewać nie można a ja chciałam zaszpanować, że znam te same utwory, co jeden z gości leżących przez kilka godzin na stole (miał na imie Bogdan bodajże...)

3. Emes jeszcze nie znasz moich możliwości a z wegetarianizmem dajcie spokój! najpierw Piecia mnie przepytywał o motywy, ale później wdał się w dyskusje kibicowo-piwne... w niedzielę po południu stwierdziłam, że od 8 dni nie jadłam obiadu i jestem już naprawdę głodna... w jakimś barze (przy stoliku obok siedział Janusz Głowacki) wzięłam t.zw. kotlet wegetariański i potwierdziła się moja teoria: poza pizzą, wszystko , co ma przydomek wegetariański w karcie dań jest obrzydliwe... jedyna przyprawa=sól i nawet piwa nie bylo coby to zapić
wróciłam zakatarzona i zasolona do bloku umartwiać się przed tv

[Marusia]

Ja przepraszam, że nie na temat, ale zajrzałam Emesie w Twój profil i nie mogę wyjść z podziwu, że przez całe 59 postów nikt Cię nie ścignął o uzupełnienie owego, co niniejszym czynię W końcu musimy wiedzieć, z kim się spotyka nasza koleżanka Marcelina

[cyborg_marcel]

no właśnie, Marusia, to samo mówiłam Emesowi na gg jeszcze przed spotkaniem... baaardzo tajemniczy człowiek... ale przynajmniej piwo pije
myślałam, że w poniedziałek cos ujawni, a tu nic...

[emes]

Ale się przyczepiły z tym profilem. Wypełnię, bo widzę , że teraz na każdym kroku zamiast pisać na temat , to będą się czepiać profilu

[Pinio74]

emes napisał(a)
Ale się przyczepiły z tym profilem. Wypełnię, bo widzę , że teraz na każdym kroku zamiast pisać na temat , to będą się czepiać profilu

Minęło 15 minut a tu nic...

[abernacka]

emes napisał(a)
Ale się przyczepiły z tym profilem. Wypełnię, bo widzę , że teraz na każdym kroku zamiast pisać na temat , to będą się czepiać profilu

Wychowanie nakazuje się przedstawić!

[emes]

i jeszcze ze stoperami czekają kiedy wypełnie. No co za poniedziałek, dobrze przynajmniej ze słoneczny.

[cyborg_marcel]

pozdrowienia dla Abernackiej i Pinia
Emesie - dzięki za piątkowe piwo i wypełnienie profilu, aczkolwiek... może dodałbyś coś, czego bym nie wiedziała?

[abernacka]

cyborg_marcel napisał(a)
pozdrowienia dla Abernackiej i Pinia (...)

Ja także cię serdecznie pozdrawiam w ten bardzo pochmurny i deszczowy dzionek!