28.10.2004 Cyborg_marcel zaprasza do Antykwariatu (Warszawa)

[iron]

Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby się potem gdzieś przenieść (Kasztelan w Oazie, Ciechan przy PKP Powiśle)
No to pora na listę obecności:

1. Cyborg_marcel
2. Małażonka
3. Iron
4. Słoniątko
5. Wujcio_Shaggy
6. Grzeber
7. Emes

[sloniatko]

Oj, po Ciechanie to jest strasznie ciężki następny dzień w pracy .

[cyborg_marcel]

zaprasza zaprasza, a później się nie wypłacę Antykwariatowi za te wszystkie piwa wchłonięte przez forumowiczów (w którym możliwości szczerze wierzę)

[Małażonka]

Odp: 28.10.2004 Cyborg_marcel zaprasza do Antykwariatu (Warszawa)

iron napisał(a)
No to pora na listę obecności:

1. Cyborg_marcel
2. Małażonka
3. Iron
4. Słoniątko
5. Wujcio_Shaggy
6. Grzeber
7. Emes

Zapomniałeś o Słoneczku - podpadasz!

[cyborg_marcel]

dlatego ja swoją cud-tabelkę wezmę - przy okazji kilka wolnych wierszy dla spóźnialskich

oczywiście, osoby, które zastały wymienione nie mają odwrotu

[Ahumba]

Odp: 28.10.2004 Cyborg_marcel zaprasza do Antykwariatu (Warszawa)

iron napisał(a)

1. Cyborg_marcel
2. Małażonka
3. Iron
4. Słoniątko
5. Wujcio_Shaggy
6. Grzeber
7. Emes

123. Ahumba ? Może być?

[kangurpl]

Odp: Odp: 28.10.2004 Cyborg_marcel zaprasza do Antykwariatu (Warszawa)

Ahumba napisał(a)
123. Ahumba ? Może być?

O kurcze całą kompanię ze sobą zabiera

[Ahumba]

Odp: Odp: Odp: 28.10.2004 Cyborg_marcel zaprasza do Antykwariatu (Warszawa)

kangurpl napisał(a)
O kurcze całą kompanię ze sobą zabiera

Nie mylić z Kompanią Piwowarską

[piokl13]

Mnie niestety nie będzie, dziś wracam z w-wy do domu.
W Antykwariacie byłem wczoraj koło 19:30. Ani jednego wolnego miejsca i co ważniejsze piwa z beczki brak!

[iron]

To co robimy w związku z brakiem piwa lanego - Lwówek z butelki za 7 złociszy to żadna atrakcja?
Umawiamy się od razu w Oazie (Krucza róg Zurawiej) na Kasztelana, czy na Ciechana?

[Małażonka]

Może do dzisiaj dowiozą . Jeśli nie - zbierzemy się w kupę i zmienimy miejsce biesiadowania. Dobrze tylko by było, gdyby Słoniątko i Emes dotarli w miarę punktualnie, gdyż nie mam do Nich telefonów i będzie problem z przekazaniem gdzie siedzimy. No chyba, że wiadomość zostawimy w barze
Zresztą niech decyduje Decydująca. Spotkanie w Antykwariacie i ewentualne przenosiny, czy od razu zbiórka w innym miejscu (tylko czy wszyscy zdążą przeczytać )

A! I jeszcze jedna dobra wiadomość
77. Dkrasnodebski

[emes]

Telefon zostawiam na PW. W razie czego jestem szczęśliwym posiadaczem telefonu uroczej Marceli i miałem taki plan, że jakbym miał się spóźnić, to wiedziałbym jak się dowiedzieć gdzie jesteście.
A propo, gdzie jest nasza gwiazda ?

[cyborg_marcel]

to ja proponuję spotkać się przed Antykwariatem, coby nikt się nie zgubił, czy jest jakiś sposób, żebyśmy się skontaktowali z SS (=słoniątko&słoneczko)?
jeżeli nie, to może faktycznie chwilę postoimy, porobimy (anty)reklamę i zostawimy kartkę

mam nadzieję, że się uda, bo ja mam dzisiaj nastrój bardzo wisielczy i albo będę piła mało, albo się kompletnie zaleję (o ile to możliwe...)

[emes]

Chyba znów jakieś pertubacje z mieszkaniem ...

[Małażonka]

cyborg_marcel napisał(a)
(...) ja mam dzisiaj nastrój bardzo wisielczy i albo będę piła mało, albo się kompletnie zaleję (o ile to możliwe...)

Nieśmiało proponuję to drugie wyjście