Kraków - propozycje spotkania

[Garus]

PPS. Garusie jak zanim sam siebie porwiesz dla okupu oglądnij "Big Lebowskiego", żeby poznać konsekwencje takiego czynu

wiesz co .. ja to chyba jednak za leniwy dziś jestem na to żeby mi się chciało siebie samego porwać

[dori]

Czy ktoś ma ochotę wyskoczyć jutro wieczorem około 20 na piwko?
Może Garus tym razem przyjdzie

[e-prezes]

To ja może przyjdę z kobietą, skoro ostatnim razem ktoś pomyśłał, że Garus to fantom, mój wymysł.

[MarcinKa]

Ja też się piszę. Prezes przyprowadzi sobie kobietę, a ja przyniosę mu butelkę.

[e-prezes]

Ja też się piszę. Prezes przyprowadzi sobie kobietę, a ja przyniosę mu butelkę.

A nie możę być tak, że ja przyprowadzę tobie kobietę, a ty mnie butelkę?

[dori]

A nie możę być tak, że ja przyprowadzę tobie kobietę, a ty mnie butelkę?

to już zakrawa na handel żywym towarem

PS
Gdzie się spotkamy? w Szynku czy tym razem zmienimy lokal?

[e-prezes]

Jestem za Espresso, bo blisko.

[MarcinKa]

A nie możę być tak, że ja przyprowadzę tobie kobietę, a ty mnie butelkę?

Pewnie, że mogło by być, ale co by było z Tobą jak by się ta kobieta o tym dowiedziała ?

to już zakrawa na handel żywym towarem

dori, oczywiście, że żywym . Trudno żebyśmy z prezesem handlowali martwymi kobietami . Zboczeńcami przecież nie jesteśmy

Espresso też mi odpowiada .

[dori]

dori, oczywiście, że żywym . Trudno żebyśmy z prezesem handlowali martwymi kobietami . Zboczeńcami przecież nie jesteśmy

z kim ja się zadaję

PS.
Mnie też Espresso odpowiada

[Titus_Fox]

no, to ustalone. Espresso.

[Titus_Fox]

P.S. - jak ktoś ma ochotę zacząć wcześniej, ja się o 18 z pracy urywam

[Garus]

no, to ustalone. Espresso.

niechaj będzie

[delvish]

No jak kolega Garus się zapowiedział i sam prezes z kobietą to jak tu nie przyjść? Choć na chwilę

[Shlangbaum]

No to wypijcie moje zdrowie


...muszę się kurcze kiedyś wyrwać na piwo (choć nie prędko się uda), coby poznać nowych LajboCKów i przypomnieć sobie jak wyglądają starzy...

[Titus_Fox]

Ty żyjesz!!!! Nie martw się, Shlangie. Poproś tylko Prezesa, żeby przyniósł butelkę piwka z etykietą z twoim nickiem, a my postaramy się o resztę, czyli wypicie zdrówka. Zostaniesz w ten sposób Oficjalnym Garusem Miesiąca