Kraków - propozycje spotkania

[e-prezes]

o 21 to my jeszcze nie zaczynali, więc mogłeś się dołączyć, tym bardziej, że MarcinKa zaczął o 21.45

[Shlangbaum]

o 21 to my jeszcze nie zaczynali, więc mogłeś się dołączyć, tym bardziej, że MarcinKa zaczął o 21.45

Ale ja samochodem dopiero wjeżdżałem do Krakowa o 21. Rozpakowywanie maneli z podróży 15 minut. Przebranie się z garnituru i kolacja 15 minut. Dojazd ode mnie do centrum 45 minut. A na drugi dzień byłem umówiony na 9 rano na oprowadzanie po Krakowie grupy z Zielonej Góry

[Titus_Fox]

no patrzcie, akurat jak biba była o ludzkiej godzinie, to ja pojechałem się byczyć na działkę - merde :/

[MarcinKa]

Właśnie się dowiedziałem, że Irlander skończył się w Ginie co oznacza zniknięcie piwa z Krakowa
A czy ma ktoś ochotę spotkać się w piątek lub sobotę w Szynku?

[e-prezes]

Właśnie się dowiedziałem, że Irlander skończył się w Ginie co oznacza zniknięcie piwa z Krakowa
A czy ma ktoś ochotę spotkać się w piątek lub sobotę w Szynku?

i tak zokończyło żywot niezłe piwo. k&*%#*#% ma(%

[MarcinKa]

To co? Nikt nie reflektuje?

[Shlangbaum]

Jutro o 17 w Esspresso ? Komu ile Żnina przynieść (jest tylko Leszek po 2 zł) ?

[MarcinKa]

Jak dla mnie może być, z tym, że ja będę ok. 19. Jeśli chodzi o Żnina to ja reflektuję na 3.
Moim zdzniem za mały knajpozmian stosujemy. Ostatnio praktycznie tylko w Esspresso się widujemy.

[Shlangbaum]

O 19 nie dam rady niestety. Mam czas na szybkie jedno piwko i o 18 się muszę do domu zbierać i uczyć.

[MarcinKa]

Ok. Więć jeżeli jakiś pośrednik (pośrednicy) się zgłosi, który posiedzi do mojego przybycia to przywieź (jak by założyli za mnie kasę to im zwrócę jak przyjadę). Jak nie będzie nikogo takiego to niestety nie dotrę na spotkanie. Nie dam rady wcześniej. Jak nie wypali to będziemy kombinować dalej.

[Shlangbaum]

Czyli tradycyjnie lipa jak to u nas Nie będzie mnie o 17 bo już z domu muszę wychodzić do czytelni a nie ma odzewu. Do zobaczenia innym razem

[Titus_Fox]

hehe, zebrać LajboCKów to jak wystawić do boju armię tybetańską

[e-prezes]

o jakich lajboCKach mówisz - jest nas raptem piątka. reszta to chyba jeszcze ze snu zimowego się nie obudziła, abo co...

[MarcinKa]

I znowu nic? Szkoda, bo mnie udało się nawet wcześniej wrócić.
Może jednak ktoś miałby ochotę o 18.30, 19?

[Antałek]

przykro mi , nie dam rady. Choć cały czas liczę na koszulkę od Prezesa jeszcze przed wyjazdem na szkolenie do Wrocławia. Prezesie, czy Ty to czytasz??