Piwno mikołajkowe spotkanie w Pucku

[abernacka]

Od dłuższego czasu na Trójmiejskich biesiadach poruszana jest kwestia wycieczki do Pucka (Pub Emi, ul.Wałowa3, www.emi.jakr.pl ) na znane i lubiane grzane piwo (przyrządzane z wywaru korzennego własnej produkcji). Wiec chyba najwyższy czas zrealizować nasze pragnienia. Proponuje wybrać się 11.XII (sobota) lub 12.XII (niedziela). Czy szanowne grono się na to pisze?

[Rolek]

Odp: Piwno mikołajkowe spotkanie w Pucku

abernacka napisał(a)
Od dłuższego czasu na Trójmiejskich biesiadach poruszana jest kwestia wycieczki do Pucka (Pub Emi, ul.Wałowa3, www.emi.jakr.pl ) na znane i lubiane grzane piwo (przyrządzane z wywaru korzennego własnej produkcji). Wiec chyba najwyższy czas zrealizować nasze pragnienia. Proponuje wybrać się 11.XII (sobota) lub 12.XII (niedziela). Czy szanowne grono się na to pisze?

Piwo z "Brodaczem" swego czasu można było wypić w gdańskiej Czerwonej Oberży. Można było kupić fiolkę na wynos.
W sumie żadna rewelacja, ale co kto lubi...
Będę w Oberży dziś, zobaczę czy jeszcze oferują ten specyfik.

[piokl13]

W Trójmieście było/jest więcej lokali, które sprzedają jakoby piwo z puckim korzeniem. Ja bym w to do końca nie wierzył. Już się naciąłem. Tylko Puck.
Swego czasu była na Brzeżnie knajpka, która robiła własny solidny sok korzenny. Jednak spłonęła i już się nie odbudowala

[abernacka]

Odp: Odp: Piwno mikołajkowe spotkanie w Pucku

Rolek napisał(a)
Piwo z "Brodaczem" swego czasu można było wypić w gdańskiej Czerwonej Oberży. (...)

Nie ma jak oryginał pity w jedynie słusznym lokalu . Piszesz, że sok ten jest także w Gdańsku i co z tego! Np. Oscypki i angielskie Ale też są w Trójmieście i co nie masz ochoty wybrać się w rejony skąd one tak naprawdę pochodzą.

[Rolek]

Odp: Odp: Odp: Piwno mikołajkowe spotkanie w Pucku

abernacka napisał(a)
Nie ma jak oryginał pity w jedynie słusznym lokalu .

Eeetam. Nie ma to jak "pub w Pucku"

Piszesz, że sok ten jest także w Gdańsku i co z tego! Np. Oscypki i angielskie Ale też są w Trójmieście i co nie masz ochoty wybrać się w rejony skąd one tak naprawdę pochodzą.

Nie lubię łażenia po górach i nie mam zamiaru wybierać się oglądać oscypków. A co do angielskiego Ale - fakt, nie mam zamiaru wybrać się w rejony skąd ono tak naprawdę pochodzi .
Na razie myślę o sobocie i Nowym Porcie .

[wojcisz]

Widze ,ze zdania są podzielone co do specyficznego smaku piwa zapodawanego w Pucku ale to dobry znak -znaczy musi mieć coś w sobie Jestem zdecydowanie ZA (wyjazdem)

[wojcisz]

...a co do miejsc w trójmieście gzie podaje sie takie piwo to owszem jest kilka ale to podróby (z całym szacunkiem dla nich wszytkich za trud jeki w to włożyli) i sa dalekie od ideału

[Alicja]

wojcisz napisał(a)
...a co do miejsc w trójmieście gzie podaje sie takie piwo to owszem jest kilka ale to podróby (z całym szacunkiem dla nich wszytkich za trud jeki w to włożyli) i sa dalekie od ideału

Masz racje piwo z korzeniem najlepiej smakuje w Pucku ja i Piotrrat też jesteśmy za wyjazdem tylko jaką metodą wybierzemy metodę podróżowania?

[abernacka]

Alicja napisał(a)
(...)tylko jaką metodą wybierzemy metodę podróżowania?

No no! Szykuje się następny mini zlocik sekcji 3miasto . Jeśli chodzi o "metodę podróżowania" osobiście jestem za tym, aby wybrać kolej za środek transportu. Niestety pociągi odjeżdżają dopiero z Gdyni Głównej w kierunku Pucka (o 11,21 oraz o 13,25). A po udanym wypadzie do Pucka serdecznie zapraszamy wszystkich do nas do domku na lanego Amberka.

[piokl13]

Najlepiej pojechać autem z niepijącym kierowcą, o ile się takowego znajdzie.
Do Pucka pociąg się strasznie wlecze. Lepiej jechać busem lub autobusem z dworca PKP w Gdyni.
Proponowałbym ustalić godzinę spotkanie na piwku np. 17:00, zamiast godzinę wyjazdu (spacery po Pucku ... ).

[abernacka]

piokl13 napisał(a)
Najlepiej pojechać autem z niepijącym kierowcą, o ile się takowego znajdzie.
Do Pucka pociąg się strasznie wlecze. Lepiej jechać busem lub autobusem z dworca PKP w Gdyni.
(...)

Piotr, ale kto zostanie drajwerem. A co do pociągu. Po pierwsze: Ciuchcia jedzie może max. 15 minut dłużej od busa. Po drugie: Można wygodnie w takim wehikule się rozsiąść. A po trzecie: Koleje oferują w tych dniach tzw. "bilety wycieczkowe" z ulgą 33%.

[piokl13]

abernacka napisał(a)
Piotr, ale kto zostanie drajwerem.

Może ktoś się zgłosi

[wzmacniacz]

-

Akurat bede w kraju wiec , raczej pojawie sie na tym spotkaniu. Ostatni raz w tej knajpce bylem z 10 lat temu i w tedy wygladala zupelnie inaczej.Znacznie lepiej po mojemu.

[abernacka]

Coraz bliżej sobotniego spotkania w Pucku a my nawet wstępnie się nie umówiliśmy. Czy jedziemy całą grupą do Pucka? O której? I jakim środkiem lokomocji?

[piotrrat]

Jestem właśnie w trakcie namawiania Alicji żeby wróciła samochodem z Pucka po imprezce-bez rezultatu.Może jutro się uda.