Piwno mikołajkowe spotkanie w Pucku

[piokl13]

Nam pechowo wypadły urodziny kumpla. I niestety będziemy musieli pojechać raczyć się korzeniem w innym terminie.

[piotrrat]

piokl13 napisał(a)
Nam pechowo wypadły urodziny kumpla. I niestety będziemy musieli pojechać raczyć się korzeniem w innym terminie.

My niestety też odpadamy ,zdrowie nie pozwala na zimne piwko(ale udało mi się namówić Alicje na kierowce).Myślę że za tydzień w sobote..... Co wy na to?

[mario123]

piotrrat napisał(a)
My niestety też odpadamy ,zdrowie nie pozwala na zimne piwko(ale udało mi się namówić Alicje na kierowce).Myślę że za tydzień w sobote..... Co wy na to?

Też niestety odpadam z powodu choroby gardła.

[piotrrat]

Wszyscy na gardło chorują Wojcisz też się skażył dzisiaj.Co jest?

[abernacka]

Chyba od jakiegoś czasu panuje w Trójmieście epidemia 'grypy' . Ja byłem chory w tamtym tygodniu teraz wy zachorowaliście. Mam nadzieję, że wyzdrowiejecie do przyszłej soboty. W takim razie piję z Anią za wasze zdrowie !

[abernacka]

Czy są chętni na sobotnią biesiadę w Pucku? Zainteresowani ręka do góry! My jedziemy oraz Piotrrat z Alą.

[pepesz]

Ja mam zajęcia na uczelni w ten weekend, więc odpadam.
Jak będziecie sączyli nektar Bogów to wypijcie jedno "Na zdrowie" za nieobecnych.

[mario123]

abernacka napisał(a)
Czy są chętni na sobotnią biesiadę w Pucku? Zainteresowani ręka do góry! My jedziemy oraz Piotrrat z Alą.

Niestety odpadam, bo muszę pójść jutro do pracy. Życzę udanej wyprawy!
Miłej zabawy!!!

[abernacka]

No i pojechaliśmy do Pucka w składzie Alicja, Ania, Piotr oraz ja na małą kontrolę piwa z korzeniami. Niestety ku naszemu wielkiemu rozczarowaniu nie było lanego Kasztelana a jedynie Okocim. Po kilku piwach stwierdziliśmy "nic tu po nas" (piwo marne, barman odpychający)i zarządziliśmy odwrót do Gdyni do naszego Atut'a. A tam lane Gościszewo Pils po prostu pycha! Omówiliśmy kilka spraw m.in. Sylwester, wyjazd do Lublina i do Kalingradu (nowy rok zapowiada się bardzo ciekawie!).