II Integracja Wielkopolskich Piwowarów Domowych, 17.XII.2004, Poznań

[annewit]

Arcy

Hej jeśli możesz to poczekaj na mnie do 19 mogę się spóźnić,mały poślizg jeśli nie to znajdę was sama w Unrealu,jakoś trafię,pa

[Audi]

Szkoda że ja nie mogę się z Wami dzisiaj spotkać ale łącze sie z Wami myślami i przełykiem

[biermann]

II spotkanie piwowarów wielkopolskich odbyło się. Na spotkaniu pojawili się zgodnie z zapowiedzią warzący: Albeertos, Brew, Kiler, Mariusz, Michalh, WES i Biermann, wsparcie ze strony niewarzących Annewit, Arcy, Pawcik też zostało odnotowane
Na początek wielkie podziękowania dla Albeertosa za przygotowanie sali z wyżerką, dla Unreala za możliwość raczenia się dobrym piwem domowym w ich przyjaznych progach, no i dla Arcego za "utopence"
Pamięć ludzka jest zawodna, więc posiłkowałem się karteczką z której teraz nic nie moge przeczytać , ale jakąś tam statystyke oczywiście podam.
Sześć browarów domowych (Albeertos z Kilerem reprezentowali jeden browar) dostarczyło do degustacji coś ok. 19 różnych piw.
Najwięcej i najcięższych dostarczył oczywiście WES
- 17 Blg
- 19,8 Blg
- 21,20 Blg
- 23,83 Blg
- 29 Blg
- 30,5 Blg
- 35 Blg
Browar Bratni Michalh'a przedstawił też spory arsenał (choć tu mogłem się o jedno pomylić)
- 3 piwa w stylu belgijskim 14 Blg, 17 Blg i 19 Blg
- pszeniczniak
- weizenbock
- india pale ale
Browar Domowy Brew'a
- belgijski dubbel 17 Blg
- jasne 16,5 Blg
Browar "Pysrlandia" Albeertos & Kiler
- jasne pełne z gotowaca BA 13,5 Blg ( PIERWSZA ICH WARKA)
Mariusz
- młode dwutygodniowe piwo, bez określonego Blg
DPG Biermanna
- Paulokingulis 16,4 Blg (trapistów dubbel)
- Porter Pyrlandzki 20,4 Blg

Wszystkie piwa były wyśmienite. Chlebuś ze smalcem, ogórki i utopence znakomicie się komponowały. Więc impreze można uznać śmiało za udaną.

[biermann]

Jeśli w czymś się pomyliłem to niech zainteresowani sprostują . Smakowo największe wrażenie zrobiły na mnie osobiście 35 Blg WES'a i nie wiem już które Michalh'a to z cytrynową nutą (ale w żadnym bądź razie nie chodzi tu o grejfrutowy posmak ) uzyskana dzięki bodajże specjalnym słodom amerykańskim.

[Pawcik]

Tez uwazam spotkanie za bardzo udane mimo ze juz po 22 musialem sie zbierac na ostatni pociag, ale co sie sprobowalo roznych domowych piw to moje Tez najwiecej wrazeń dostarczyly mi piwa WESA, zarówno smakowo jak i pod wzgledem mocy.
Ale z tych co zdazylem sprobowac wszystkie z domowych browarow byly bardzo dobre.
Oczywiscie sprobowalem tych slynnych utopency.Bardzo mi smakowaly ale najlepsza byla cebulka bo najbardziej pikantna

[arcy]

Przyłączam się do chóru zadowolonych. Piwa świetne, zwłąszcza te nieliczne jasne które nieśmiało przebijały się przez tłum ciemniaków - szczególne podziękowania dla Brewa

Cieszę się, że utopence się "przyjęły"

[annewit]

Hej!Mi również bardzo podobało się na naszym spotkankuPiwa rewelacyjne,gratulację dla Was wszystkich!Wyrazy uznania za power browaru Wesa!Coś mnie urzekło w produkcji Albeertosa i Kilera...Tylko jak tu teraz po takiej degustacji powrócić do porządku dziennego?Chyba też powinnam zająć się warzeniemMoże kiedyś spróbuję.

Biermann może powinniśmy zamieścić fotkę tej twojej listy,tak skrupulatnie na niej pisałeś

[brew]

Od rana śledzę co inni piszą i jakoś mi nic nowego do głowy nie przychodzi niż to, że było świetnie. Dzięki wszystkim!!!

[brew]

Prawdziwe fotki (czytaj: normalnej jakości) robił tylko WES ale zamieścił jak na razie tylko na swoim forum...
Namiastką fotki tu niech będzie toto co załączam. Jest z aparatu w komórce więc ledwie można rozpoznać, że przy stole siedzą (od lewej do prawej): Arcy, Annewit, Biermann, WES, Albeertos, Pawcik

[WES]

brew napisał(a)
Prawdziwe fotki (czytaj: normalnej jakości) robił

E tam zaraz prawdziwe ... pstrykło się kilka razy i już.
Bardzo miła atmosfera spotkania.
Na fotce, oficjalne otwarcie ... butelki.

[albeertos]

Jako kaowiec spotkania dziękuję wszystkim za przybycie i fajną zabawę.

Skład osobowy i "piwny" opisał wyżej już Biermann, który jednogłośnie został sekretarzem spotkania notując wszystkie piwa.

Mi osobiście sporo wrażeń dostarczyły piwa przywiezione przez WES-a. Mocne, treściwe, w sam raz na długie zimowe wieczory. Pierwszy raz miałem okazję sprbować piwa w granicach 30-35 Blg. Rewelka, że można takie też uwarzyć. No i pyszne klasztorniaki belgijskie, portery, pszeniczniaki i inne wyroby dostarczone przez Biermanna, Michalh-a i Brewa i Mariusza. Aha, utopence bardzo dobre były muszę swoje też zrobić.

Wasze zdrowie i za spotkanie

[brew]

albeertos napisał(a)
...Biermann, który jednogłośnie został sekretarzem spotkania...

Proponuję by równie jednogłośnie uczynić Biermanna stałym (pierwszym?) sekretarzem również wszystkich następnych spotkań.
Jeszcze słówko na temat WES'owych piw o gęstości ekstraktu. Swoją gęstością, słodkością i zawartością alkoholu kojarzyły mi się one z Porto (wino to otrzymuje się przerywając proces fermentacji przez dodanie czystego alkoholu: drożdże zdychają i pozostaje dużo nieprzefermentowanych cukrów). Szkoda, że w większości prawie nie wyczuwało się chmielenia. Ale ich pożywności nie można nic zarzucić i na pewno raz na jakiś czas chętnie bym takie popijał.

[michalh]

biermann napisał(a)
Jeśli w czymś się pomyliłem .....Michalh'a to z cytrynową nutą (ale w żadnym bądź razie nie chodzi tu o grejfrutowy posmak ) uzyskana dzięki bodajże specjalnym słodom amerykańskim.

Małe sprostowanie: te posmaki mocno cytrusowe pochodzą od chmielu aromatycznego, odmian amerykańskich: Cascade i Amarillo. Tego typu mocno nachmielone piwo jest modne za oceanem i jest to jeden z gatunków tam charakterystycznych. Często takie piwa są chmielone tymi chmielami ( i odmianą Centennial) na zimno, co daje jeszcze lepszy efekt cytrusowy, szczególnie w zapachu. W/g definicji stylu może to być India Pale Ale lub American Pale Ale.

A spotkanko było super, następne organizuje nasza koleżanka annewit Fajnie było popić tak ciekawe piwa, choć po piatym zaczęły mi się mieszać smaki. Różnorodność stylów była ogromna - od słodkich mocnych WESowych przez doskonały porterek Biermanna, znane już w Pyrlandii klasztorniaki Brewa (Biermana klasztorny też OK!) i pierwsze próby Albeertosa z Kolegią.. Warkę Mariusza spróbuję za kilka tygodni jak nieco dojrzeje .

Arcy - zaproś Żonę do mnie, pokażę jej jak wygląda moja warzelnia na meblach w pokoiku dziecięcym , na szafach w kuchni i pokoju, drożdże w lodówce itd. przy dwójce rozrabiających dzieci w małym mieszkanku. Jak to zobaczy to wymięknie i niedługo wypijemy Twoje piwo.

POZDRAWIAM WSZYSTKICH UCZESTNIKÓW BARDZO SERDECZNIE i dziękuję organizatorom za wysiłek.