2004.12.14-15 - Administracja w Poznaniu

[Audi]

14 XII 2004 Unreal

[Audi]

14 XII 2004 Unreal

[Audi]

14 XII 2004 Unreal

Sory za jakość

[Audi]

15 XII 2004 a to fotka z wizyty ADMinistracji u mnie w sklepie.

[hubert]

A jak Art wrzuci swoje zdjęcia, to nawet Biermanna zobaczycie z niesmaczną minką i czarnkowskim - to będzie gwóźdź programu

[Audi]

hubert napisał(a)
Biermanna zobaczycie z niesmaczną minką i czarnkowskim

No mnie tam już nie było więc poczekam na ARTa

[biermann]

Ło matko jak ja miałem aż tajk zniesmaczoną minę to może przed publikacją powiniennem przyjrzeć się temu zdjęciu

[Marusia]

A kto przedstawi nieznajomych mi z twarzy panów z fotki 2 i 3??

[biermann]

Marusia napisał(a)
A kto przedstawi nieznajomych mi z twarzy panów z fotki 2 i 3??

Może powinni sami to zrobić ale ja ich wyręcze na 2'ce Hubert a na 3'ce Audi.
Ja widać musiałem mieć już zniesmaczoną minę przed czarnkowem bo Audi nie zaszczycił mnie indywidualnym zdjęciem. Zastanawia mnie natomiast blask bijący koło mojej głowy na zbiorówce... czyżby aureola... a to znaczy, że ja to nie tylko chodzące dobro ale juz i święty

[brew]

No to się zrehabilitowałem! Dziś o 16-ej w Brovarii byłem, tamtejsze ciemne z MAGGYKiem i ARTem piłem i niech mi już nikt (tu ukłon w strone kolegi "utopenca") bananów nie przypina. Kameralnie dziś było. Dzięki.

[annewit]

oho,to jeszcze ja czekam na leczenie,ale wizyta na piątek wyznaczona

[cyborg_marcel]

eee... jakieś bardzo grzeczne te zdjęcia - czyżby strach przed Administracją? niemniej jednak miło zobaczyć prawie na żywo kolejnych Forumowiczów (skoro w końcu mam kiedyś dotrzeć do Poznania...)

[hubert]

Niegrzeczne zdjęcia też są, ale te Administracja trzyma na specjalną okazję

[albeertos]

No to teraz trochę moich wrażeń z pobytu Administracji

Wielkie dzięki dla Maggyka i Arta za super spędzony czas, wypite piwka w Unrealu, Proletaryacie, Brovarii i domciu Przepraszam że nie zawsze miałem czas, ale cóż, nie wszystko zawsze idzie po naszej myśli. Najważniejsze że uniknąłem Czarnego Banana, który pozostał do wręczenia komuś na specjalną okazję. A propos bananów - padły pewne pomysły co do zastosowania wirtualnych wersji może kiedyś wejdą w życie.

No a poza tym smutny fakt pozostał iż nawet przyjazd Administracji nie zmobilizował w pełni sekcji poznańskiej - we wtorek zapowiadana ekipa nie była w komplecie , a w środę tylko brew zawitał do Brovarii (i chwała mu za to), resztę dnia spędziliśmy w trójkę na mieście.

Wielke dzięki za wizytację, no i szczególne podziękowania od Easy za największy, supermegahitowy i jedny w swoim rodzaju, niepowtarzalny ultrararytas kolekcjonerski spośród polskich Browarów Domowych wydany w nakładzie 1 (słownie: jeden) sztuk (i produkcję zamknięto bez możliwości technicznych wznawiania)

[Marusia]

albeertos napisał(a)

No a poza tym smutny fakt pozostał iż nawet przyjazd Administracji nie zmobilizował w pełni sekcji poznańskiej - we wtorek zapowiadana ekipa nie była w komplecie , a w środę tylko brew zawitał do Brovarii (i chwała mu za to)

No wiesz, moze sie wystraszyli, w koncu nie kazdy jest przyzwyczajony do bliskich kontaktów pierwszego stopnia z władzą