21 XII Warszawa - przed świąteczne piwko

[emes]

Nie ma to tamto, było z kim pogadać i się napić

[sloniatko]

dkrasnodebski napisał(a)
Trzeba było powód zabrać ze sobą i przyjść.

No właśnie, a nie teraz się tłumaczyć.

[cyborg_marcel]

niestety powód był nieprzemieszczalny w kierunku forumowiczowym, niech Wam wystarczy rozdarcie mego cyborgowatego serca i tęsknota za Wami w realu

[dkrasnodebski]

cyborg_marcel napisał(a)
niestety powód był nieprzemieszczalny w kierunku forumowiczowym, niech Wam wystarczy rozdarcie mego cyborgowatego serca i tęsknota za Wami w realu

Ale Ty nas czarujesz

[cyborg_marcel]

przecież smsa Ci wysłałam, czyli myślałam o Was
ale na rodarte serce nic się nie poradzi, jak się okazuje, że czasami Cyborg przestaje być Cyborgiem...

[grzeber]

Oj widze, że dużo straciłem

[biermann]

Cieszę się, że mogłem pojawić się zupełnie niespodziewanie na tym spotkanku. Jeszcze raz wielkie dzięki za piwka Darek i Maremali . Dojazd na lotnisko był pikusiowaty, nie wiem dlaczego mnie straszyliście. Gorsze było potem - widoczność na góra 5 - 10 metrów. No ale już o w pół trzeciej nad ranem cało dotarłem do domku

[Maremali]

Miło było poznać do tej pory nie znanych mi osobiście forumowiczów. Gwoździem spotkania była popielniczka Małejżonki, której to nikomu nie pozwoliła używać. Jeśli chodzi o lokal to w tym kącie naprawdę dużo zbiera się dymu. Tak przesiąkłem dymem, że ciuchy do dzisiaj śmierdzą tytoniem, a pranie dopiero po świętach. Mogli by pomyśleć o jakiejś wentylacji tej sali. Cieszy fakt, że piwko podają w firmowych kufelkach, smuci zaś brak wafelków . Korzystając z pomysłu Darka99 udało mi się zdobyć autograf znanego warszawskiego artysty. Największą zagadką jest data na tym wafelku - sam autor nie był w stanie tego wytłumaczyć.

[darek99]

Było miło i ciekawie, poznałem kilka osób które wcześniej znałem tylko z forum.
Maremali, dzięki za portera

[iron]

Maremali napisał(a)
(...) Gwoździem spotkania była popielniczka Małejżonki, której to nikomu nie pozwoliła używać. (...)

A oto i rzeczony gwóźdź spotkania