Sylwester w Warszawie.

[cyborg_marcel]

Tego jeszcze nie przerabiałem.
W pracy, lesie, kościele nawet , ale do kina mnie jeszcze nie przywiało.

Ty, Ark, uważaj, żeby Ci goście kina ze stodoły i domu nie zrobili

[Marusia]

czy impreza w ogóle będzie, poinformuję w niedzielę dopiero
.

...no i po niedzieli.... A może miałes na myśli przyszłą niedzielę? Tyle, że wtedy to już będzie po Sylwestrze

[cyborg_marcel]

Ja nie chcę nic mówić, ale może to po prostu będzie wirtualny Sylwester - wszyscy będziecie siedzieć na necie (Cyborg nawet nie czuje, jak mu się rymuje) i będziecie palić, co tam macie w domu w ramach substytutu Arkowej stodoły W każdym razie - chyba jest to najmniej konkretny temat imprezowy w tym dziale chyba

[Ark]

...no i po niedzieli....

Ktoś jednak czatował do północy na informację

W każdym razie - chyba jest to najmniej konkretny temat imprezowy w tym dziale chyba

Ale za to jakie emocje

W ramach rozładowania w.w. - impreza się odbędzie

O dalszych konkretach napiszę później

[Ark]

Konkrety:
impreza pod tytułem 'co ludzie przyniosą to będzie' (mogę grill rozstawić, jeśli zapotrzebowanie będzie)
początek w.w. - gdy imprezowicze przybędą (im wcześniej tym lepiej - pomoc przy drewnie się przyda )


Jak widzę będzie dość kameralnie.
Koniec imprezy też jest przewidziany - jeszcze nie wiem kiedy

[Ark]

Ty, Ark, uważaj, żeby Ci goście kina ze stodoły i domu nie zrobili

Jeśli chodzi o stodołę, to jestem otwarty na propozycje
(liczę na inwencję imprezowiczów )


(hmm.. czyżbym nabijał posty? )

[Ark]

No to wstępnie:

1. Marusia
2. Slavoy
3. Ark
4. Malażonka
5. Iron
6. Błotko
7. Jerzy
8. Jackson
9. .......

Proszę wstępnie zmienić na będą

Na deklaracje czekam do końca roku

[Małażonka]

Iron - 100%
Małażonka - 95%

[Marusia]

CZPiP 100%

[Ark]

CZPiP 100%

Jakaś nowa organizacja? To w zwiąku z przerabianiem stodoły na kino?

[Ark]

Iron - 100%
Małażonka - 95%

Iron 100% - to rozumiem
Ale 95% Małejżonki? Nie mogę się doczekać

[jerzy]

CZPiP 100%

Chyba: CzPiP

Ja będę na 90%.
10% rezerwy zostawiam na uniemożliwiające mi podróż i zupełnie prawdopodobne problemy zdrowotne, a także na niewykluczone zejście śmiertelne.

[cyborg_marcel]

10% rezerwy zostawiam na uniemożliwiające mi podróż i zupełnie prawdopodobne problemy zdrowotne, a także na niewykluczone zejście śmiertelne.

Zwłaszcza ta ostatnia propozycja stanowi dość oryginalny sposób świętowania Nowego Roku
A tak z czystej ciekawości - Bigba z kotami przybywa? Czy serce Małejżonki z nimi w mieszkaniu zostanie i dlatego 95%?

[JAckson]

Jeżeli uda mi się pojechać to nie będę jechał własnym samochodem. W ostateczności pociąg lub autobus. Chyba, że ktoś postanowi jechać autem to chętnie się przyłączę

[iron]

A więc aktualizacja listy:
Iron 100%
Małażonka 95% (cokolwiek to by miało znaczyć)
CzPiP 100%
Jerzy 90%
Jackson ?%
Błoto - patrząc na prognozy pogody - 90%