Sylwester w Warszawie.

[Ark]

A właściwie pod.
Z zaskoczenia zafundowano mi wolny od pracy Sylwester, tak więc jakby chętni się znaleźli to można u mnie posiadówkę (na 'potańcówkę' raczej miejsca mało) z grilem zrobić. Co Wy na to?

[Małażonka]

A my na to jak na lato!

[zythum]

Oj jak ja bym chciał. Na dwie godziny na pewno uda mi się wpaść. Dałoby się jakieś ognisko zrobić?

[Marusia]

No, ja tak dawno Was nie widziałam, że się chętnie zapisuję na tego Sylwestra

[Małażonka]

No, no, no... cieszym się bardzo!

[Marusia]

Widzę, że chyba będzie nieco kameralnie
mam nadzieję, że temperatura będzie sprzyjała ogniskowaniu, ale nawet jeśli nie, to przecież i tak mamy zaprawę w boju jeśli chodzi ogniska w śniegu (patrz: giełda 2003 w BP)

Skład wskazuje mi na imprezkę przy domowych browcach

[zythum]

Może Dkrasnodebski zapewnił by oprawę wokalną?

[Małażonka]

Marusia napisał(a)
Widzę, że chyba będzie nieco kameralnie(...)

Poczekajmy, poczekajmy - dopiero dziś pojawił się temat - myślę, że za tydzień będzie nas sporo udających się w kierunku podwarszawskim

[dkrasnodebski]

zythum napisał(a)
Może Dkrasnodebski zapewnił by oprawę wokalną?

Postaram się podrzucić płytkę z moimi piosenkami

[zythum]

Jako prawdziwa gwiazda - zawsze śpiewasz z playbacku

[Małażonka]

O nie, nie, nie - drogi Panie, ja chcę usłyszeć Franciszka

[dkrasnodebski]

Małażonka napisał(a)
O nie, nie, nie - drogi Panie, ja chcę usłyszeć Franciszka

Którą wersję? Jasną, ciemną czy klar?

[Małażonka]

Wszystkie trzy z Tobą w roli głównej

[Marusia]

Małażonka napisał(a)
Poczekajmy, poczekajmy - dopiero dziś pojawił się temat - myślę, że za tydzień będzie nas sporo udających się w kierunku podwarszawskim

Zakładam, że tydzień przed godziną ")" to jednak większość ma już jakieś plany

[Małażonka]

Może się zdziwisz...