Sylwester w Warszawie.

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Małażonka
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.03
    • 4602

    #31
    Jak po czwartkowym wieczorze będziesz w stanie
    Niezobowiązująco jednak można napisać, że upieczesz
    A Ty, Zythumku, kup na wszelki wypadek - może nie za wiele, ale kup!

    Comment

    • Marusia
      Marszałek Browarów Rzemieślniczych
      🍼🍼
      • 2001.02
      • 20221

      #32
      Jak będę miała jakiś obowiązek do spełnienia to może uchroni mnie to przed nadmiernym spożyciem od samego rana i doczekam północy
      www.warsztatpiwowarski.pl
      www.festiwaldobregopiwa.pl

      www.wrowar.com.pl



      Comment

      • Małażonka
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.03
        • 4602

        #33
        Twoja wola - chciałam pozwolić Ci się wyspać i te sprawy, ale jak nie chcesz - to BĘDZIE CHLEB - Marusia upiecze!

        Comment

        • Marusia
          Marszałek Browarów Rzemieślniczych
          🍼🍼
          • 2001.02
          • 20221

          #34
          No kurka, a co tu wyspanie się w tym przeszkadza, przecież proces pieczenia chleba trwa nieco krócej niż robienie piwa z zacieraniem
          www.warsztatpiwowarski.pl
          www.festiwaldobregopiwa.pl

          www.wrowar.com.pl



          Comment

          • Małażonka
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.03
            • 4602

            #35
            Tak, ale trzeba:
            1. Zagnieść ciasto - i poczekać
            2. Uformować bochenki - i znowu poczekać
            3. Wsadzić do piekarnika - i ... czekać
            W okresie oczekiwania możesz sobie podsypiać, ale co jakiś czas musisz opuścić materacyk i wykonać te parę czynności

            Comment

            • Marusia
              Marszałek Browarów Rzemieślniczych
              🍼🍼
              • 2001.02
              • 20221

              #36
              To ja jeszcze się zastanowię

              Zapomniałam, że nie posiadasz tej fajnej maszynki do robienia chlebka
              www.warsztatpiwowarski.pl
              www.festiwaldobregopiwa.pl

              www.wrowar.com.pl



              Comment

              • Małażonka
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.03
                • 4602

                #37
                Czyli jednak NIEZOBOWIĄZUJĄCO chlebek domowej roboty pojawi się w podwarszawskich Kadach

                Comment

                • żąleną
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.01
                  • 13239

                  #38
                  O!

                  Już zadeklarowałem się gdzie indziej, ale jak nie wypali, to pewnie doszlusuję.

                  Comment

                  • zythum
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2001.08
                    • 8305

                    #39
                    Oj Żą nie bierz przykładu z Hanibala
                    To inaczej miało być, przyjaciele,
                    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                    Rządzący światem samowładnie
                    Królowie banków, fabryk, hut
                    Tym mocni są, że każdy kradnie
                    Bogactwa, które stwarza lud.

                    Comment

                    • Małażonka
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.03
                      • 4602

                      #40
                      Zobacz, niby napisał to samo, ale jakoś kulturalniej - Żą - możesz przyjeżdżać!

                      Comment

                      • żąleną
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2002.01
                        • 13239

                        #41
                        Ejże, napisałem coś zupełnie innego!

                        Dodam, że mam trzy propozycje, więc jeśli dołączę, to na pewno nie z braku laku. Taki to ze mnie rozchwytywany facet.

                        Comment

                        • Hannibal
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2004.03
                          • 1426

                          #42
                          Małażonka napisał(a)
                          Wiesz, chyba nie lubimy być traktowani jako "towarzystwo zastępcze" i spokojnie możesz sobie ten najazd darować...
                          Wcale nie traktuję was jako "towarzystwo zastępcze", więc jeśli tak odczytaliście moje słowa to bardzo przepraszam.
                          Zwykle spędzam sylwestra ze znajomymi z liceum, ale jak na razie nic konkretnego się nie pojawiło; powiedziałem więc - z braku innych propozycji (czytaj: propozycji od moich kolegów z liceum). Ot, i tak przedstawia się sprawa. Nie rozumiem więc zupełnie tego ataku na mnie.
                          "All the good things for those who wait"

                          Comment

                          • zythum
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2001.08
                            • 8305

                            #43
                            żąleną napisał(a)
                            Ejże, napisałem coś zupełnie innego!

                            Dodam, że mam trzy propozycje, więc jeśli dołączę, to na pewno nie z braku laku. Taki to ze mnie rozchwytywany facet.
                            Był sobie raz młody i przystojny mężczyzna, typ: sportowiec. Uwielbiały go kobiety i KONIE, przywiązano go więc do tychże koni własnie i był przez nie roz..chwytywany. Była to przypowiastka z morałem A gdzie morał - spytacie, sami go poszukajcie - świeci jak samorodek w błocie.

                            ps. Nie zapomnij bandżoli
                            Last edited by zythum; 2004-12-28, 20:46.
                            To inaczej miało być, przyjaciele,
                            To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                            Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                            Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                            Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                            Rządzący światem samowładnie
                            Królowie banków, fabryk, hut
                            Tym mocni są, że każdy kradnie
                            Bogactwa, które stwarza lud.

                            Comment

                            • Hannibal
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2004.03
                              • 1426

                              #44
                              Tak więc nie oznacza to wcale, że jak bym miał jakąkolwiek inną propozycję na sylwestra, to bym ją przyjął, a odrzucił waszą. Panie i panowie - trochę więcej wiary w ludzi. Nie można od razu zakładać najgorszego.
                              "All the good things for those who wait"

                              Comment

                              • Małażonka
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2003.03
                                • 4602

                                #45
                                Hannibal napisał(a)
                                (...)Zwykle spędzam sylwestra ze znajomymi z liceum, ale jak na razie nic konkretnego się nie pojawiło; powiedziałem więc - z braku innych propozycji (czytaj: propozycji od moich kolegów z liceum). Ot, i tak przedstawia się sprawa. (...)
                                Przykro Nam niezmiernie, że koledzy z liceum nie zaprosili Cię na imprezę i dlatego będziesz musiał się męczyć z nami
                                Hannibal napisał(a)
                                Tak więc nie oznacza to wcale, że jak bym miał jakąkolwiek inną propozycję na sylwestra, to bym ją przyjął, a odrzucił waszą. Panie i panowie - trochę więcej wiary w ludzi. Nie można od razu zakładać najgorszego.
                                ...a wiarę w ludzi mamy - ludzi, którzy myślą zanim zaczną pisać rzeczy mogące urazić innych. Jak dla mnie możesz dalej czekać na zaproszenie od Twoich licealnych kolegów
                                Last edited by Małażonka; 2004-12-28, 21:11.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X