30.12.2004 przedsylwestrowe piwko w Warszawie?

[zythum]

Ja wiem gdzie jest najpyszniejsz Łomża na świecie - w barze U Mercedesa w Wolominie. Jednak drogą dedukcji doszedłem, że nie chodzi o ten bar. Ustaliłem z por. Borewiczem, że prawdodopobnie chodzi o Cafe Bar Manekin przy rondzie ONZ, bo to blisko miejsca zamieszkania Ironów.
I tu odezwał się Wujek Dobra Rada - trzeba jednak spytać Małej lub Irona bo przecież można się pomylić i na darmo wstapić do tego pandemonium.

[Marusia]

Tak, chodzi o Bar Manekin

Zbiorkę ustalmy o 20.00 na Ciechanowie - nie wiem, o której będziemy w Warszawie, bo nasz kierowca trochę zaspał po wczorajszym i jeszcze nie wyjechaliśmy z Wrocka, a jeszcze jedziemy przez Zabrze

[Małażonka]

Tak, tak - zabiorę ich jedynie jeśli będzie na to czas, a i to pewnie na jedno szybkie. Dla nas to i tak po drodze, a niech biedacy spróbują jak smakuje dobra, lana Łomża

[emes]

A może ktoś by wcześniej zamówił/zajął dwa największe stoliki ? Może być kłopot z miejscami, szczególnie dla mnie , bo prawdopodobnie będę trochę później

[iron]

Kto późno przychodzi ten sam sobie szkodzi Najwyżej sobie postoisz obok naszego stolika

[zythum]

Marusia napisał(a)
Tak, chodzi o Bar Manekin

Zbiorkę ustalmy o 20.00 na Ciechanowie - nie wiem, o której będziemy w Warszawie, bo nasz kierowca trochę zaspał po wczorajszym i jeszcze nie wyjechaliśmy z Wrocka, a jeszcze jedziemy przez Zabrze

No wiecie - to uważam za skandal i prowokację, że dopiero się dowiaduję, że jedziecie przez Zabrze. A jak myslicie czy inni by nie chcieli zabrskich Diamentów i Fulli??? Bo ja na ten przykład bym chciał po 10 sztuk - w samochodów by Wam weszło, a tak to teraz już tylko się zythumie oblizuj co?

[Małażonka]

Myślałam o tym, dzwoniłam do nich, ale samochód zapakowany po dach i nawet trzydziestu sztuczek dla nas by tam nie weszło, a co dopiero dwudziestu dla Ciebie?

[JAckson]

Zdaje się, że odnaleźliśmy ten bar z lanym Ciechanowem. Tylko jeszcze był zamknięty. Idąc Alejami Jerozolimskimi po drugiej stronie ulicy jest Muzeum Narodowe. Doszliśmy do zejścia na dworzec Powiśle a po prawej stronie owego zejścia jest drewniana brązowa buda. Czy dobrze trafiliśmy??
Jak wspomniałem domniemany bar był zamknięty więc wróciliśmy do Manekina na Łomżę

[Małażonka]

Trafiliście idealnie - jak po sznureczku . Nie ma obawy - do 20:00 otworzą! A jak tam Łomża? Smaczniutka?

[JAckson]

Małażonka napisał(a)
Trafiliście idealnie - jak po sznureczku . Nie ma obawy - do 20:00 otworzą! A jak tam Łomża? Smaczniutka?

Łomża była smakowita. Tylko knajpa świeżo otwarta (byliśmy o 12.05) i trochę było zimno, więc wypiliśmy po jednej

[żąleną]

Kolejny temat spotkaniowy, który znalazłem za późno. Kolejna knajpa z dobrym piwem (Manekin), o której dowiaduję się po miesiącu.

Muszę zweryfikować swój sposób poruszania się po forum. Zarazem już dzisiaj proponuję spotkanie na Łomży już w Nowym Roku.

[zythum]

Żą wsiadaj w autobus. Ja jadę 20.10 więc też dojadę późno.

A o Manekinie było już dawno na forum i to zarówno w Piwo Gdzie jak i przy okazji jakiejś dyskusji.

[żąleną]

Muszę się spakować na jutrzejszy wyjazd i do tego załatwić jedną sprawę. Po ptokach...

[zythum]

Mientki Bolku

[zythum]

Waw spotkanie było (jest?) super . Same pijaki i degeneraci, cały czas próbowali zbić kufle ale kufle powiedziały NIE. A ja sobie pije ciechanów i niech kto mnie obudzi do pracy - zabije.