Warszawa, styczeń, pożegnanie Cyborga

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    #91
    18.00 Pasieka i szczerze powiem - podejrzewam, że z Pasieki pójdziemy od razu do Rybitwy bo
    a) Powiśle jest chyba w sobotę nieczynne
    b) z Pasieki do Rybitwy jest prosta i miła droga.
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.

    Comment

    • cyborg_marcel
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.03
      • 3467

      #92
      a więc o 18.00 zaczynamy z tą drogą, to pozwolę sobie powtórzyć: spontanicznie
      aha! w związku z niechęcią przyprawiania o atak serca panów ochroniarzy, poszukuję lokum, coby lekko wytrzeźwieć i w niedzielę doczłapać świeża do biura np. u Szanownych Małejżonki, Iron i Hermana?
      Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

      Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

      Comment

      • Piecia
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2002.02
        • 3312

        #93
        wpadnę na jedno do Rybitwy....w poniedziałek z samiutkiego rana mam egzamin
        Koniec i bomba,
        Kto nie pije ten trąba !!!
        __________________________
        piję bo lubię!

        Comment

        • kalifat
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2004.10
          • 1168

          #94
          Piecia napisał(a)
          wpadnę na jedno do Rybitwy....w poniedziałek z samiutkiego rana mam egzamin
          No toć przecie jeszcze masz calusią niedzielę na nauki wszelkie !!!
          bla bla bla

          Comment

          • Piecia
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2002.02
            • 3312

            #95
            dlatego wolałbym w niedzielę się uczyć a nie cały dzień przespać
            Koniec i bomba,
            Kto nie pije ten trąba !!!
            __________________________
            piję bo lubię!

            Comment

            • cyborg_marcel
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.03
              • 3467

              #96
              e tam, Piecia, pójdziemy gdzieś potańczyć (np. na środku ronda de Gaulle'a) i wszystko wyparujesz

              co do garowania w piątek 21, dla chętnych, jeszcze dam znać, jak i o której - główne uroczystości pożegnalne (cokolwiek by to nie znaczyło i jakkolwiek by one nie wyglądały) odbędą się w sobotę = jedyna szansa na quorum
              Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

              Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

              Comment

              • sloniatko
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.02
                • 1014

                #97
                iron napisał(a)
                Tyle, że ktoś musi najpierw sprawdzić, czy Powiśle jest czynne w soboty, a konkretnie w tą sobotę (22.01) Typuję państwo S&S - mają najbliżej
                OK, sprwadzimy
                Piwo czyni każdą czynność przyjemniejszą

                Comment

                • sloniatko
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2004.02
                  • 1014

                  #98
                  zythum napisał(a)
                  18.00 Pasieka i szczerze powiem - podejrzewam, że z Pasieki pójdziemy od razu do Rybitwy bo
                  a) Powiśle jest chyba w sobotę nieczynne
                  b) z Pasieki do Rybitwy jest prosta i miła droga.
                  A po drodze można zachaczyć o lokal zwany Diuna, gdzie dają lwówek (6 zł). Co prawda wczoraj go tam nie było ale jak się dowiedziałem jest to tylko chwilowa przerwa.
                  Piwo czyni każdą czynność przyjemniejszą

                  Comment

                  • Małażonka
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.03
                    • 4602

                    #99
                    My prawdopodobnie dotrzemy później i na krócej, choć na 100% okaże się to w przyszłym tygodniu...

                    Comment

                    • Hannibal
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2004.03
                      • 1426

                      Po ostatecznym rozplanowaniu sobie nauki przed i w czasie sesji, stwierdzam, że tak jak Piecia, będę mógł niestety wpaść na krótko. Oczywiście może to być bardzo krótko, i mniej krótko. Bo wszystko zależy do żołnierzy
                      "All the good things for those who wait"

                      Comment

                      • may
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2002.01
                        • 1508

                        cyborg_marcel napisał(a)
                        no to podsumujmy: gremium zbiera się w sobotę, 22 stycznia 2005 w Pasiece, skąd wyruszymy po pewnym czasie zdobywać Warszawę wieczorową porą o której godzinie?
                        Jeżeli pożegnanie ma odbyć się 22-go stycznia, przykro mi ale mnie nie będzie . W takim razie na łamach forum dokonam obrzędu pożegnania Cyborga.

                        Comment

                        • cyborg_marcel
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.03
                          • 3467

                          pożegnanie teoretycznie trwać miało cały weekend, ale widzę, że w obliczu ładnej pogody i ilości giełd i zlotów, Sekcja Warszawska zaczyna wymiękać chyba z żałości pójdę sama pić - może w końcu w Manekinie mi się uda np.
                          Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

                          Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

                          Comment

                          • zythum
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2001.08
                            • 8305

                            sloniatko napisał(a)
                            A po drodze można zachaczyć o lokal zwany Diuna, gdzie dają lwówek (6 zł). Co prawda wczoraj go tam nie było ale jak się dowiedziałem jest to tylko chwilowa przerwa.
                            Z beczki?
                            To inaczej miało być, przyjaciele,
                            To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                            Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                            Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                            Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                            Rządzący światem samowładnie
                            Królowie banków, fabryk, hut
                            Tym mocni są, że każdy kradnie
                            Bogactwa, które stwarza lud.

                            Comment

                            • sloniatko
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2004.02
                              • 1014

                              cyborg_marcel napisał(a)
                              pożegnanie teoretycznie trwać miało cały weekend, ale widzę, że w obliczu ładnej pogody i ilości giełd i zlotów, Sekcja Warszawska zaczyna wymiękać chyba z żałości pójdę sama pić - może w końcu w Manekinie mi się uda np.
                              Oj nie martw się tak bardzo, my będziemy na pewno...jak trafimy
                              Piwo czyni każdą czynność przyjemniejszą

                              Comment

                              • kalifat
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2004.10
                                • 1168

                                cyborg_marcel napisał(a)
                                pożegnanie teoretycznie trwać miało cały weekend, ale widzę, że w obliczu ładnej pogody i ilości giełd i zlotów, Sekcja Warszawska zaczyna wymiękać chyba z żałości pójdę sama pić ...
                                Tylko nie pij non stop bo w przyszły weekend to będzie z Ciebie wrak człowieka, tfu cyborga i pożegnanie może być nazbyt drętwe .
                                bla bla bla

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X