Warszawa, styczeń, pożegnanie Cyborga

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • cyborg_marcel
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.03
    • 3467

    Bury> taki impreza, a Ty chcesz nie przyjść? Cyborg też już musiał w pracy zaliczkę brać, a i to do wypłaty nie starczy, ale nic to! przecież chyba nie chcesz poznać gniewu Cyborga?
    proszę nie stroić fanaberii i grzecznie się zameldować o 17 na żarełko, o 18 na miodzik, bądź o 19 na
    howgh. rzekłam.

    ps. ostrzeżenie do pozostałych - nie przyjmuję "tanich" wymówek
    Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

    Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

    Comment

    • bury_wilk
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.01
      • 2655

      [QUOTE]cyborg_marcel napisał(a)
      [B]Bury> taki impreza, a Ty chcesz nie przyjść? Cyborg też już musiał w pracy zaliczkę brać, a i to do wypłaty nie starczy, ale nic to!

      Ja już mam wzięty komplet pożyczek i zaliczek

      przecież chyba nie chcesz poznać gniewu Cyborga?

      To brzmi prowokująco :P

      proszę nie stroić fanaberii i grzecznie się zameldować o 17 na żarełko, o 18 na miodzik, bądź o 19 na
      howgh. rzekłam.

      No dobra, jeszcze raz solidnie przemyślę temat, może coś da się zrobić. Na prawdę mam dużą chęć na imprezowanie, zwłaszcza, że okazja jest wyjątkowa...
      Lubię kiedy się zieleni
      Lubię jak się piwo pieni...

      ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

      Comment

      • may
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2002.01
        • 1508

        cyborg_marcel napisał(a)
        ps. ostrzeżenie do pozostałych - nie przyjmuję "tanich" wymówek
        Moja "tania" wymówka brzmi tak: mnie nie będzie chociaż chciałbym być! Muszę wyprasować koszulę, oddać garnitur do czyszczenia i ogólnie przygotować się do mojej delegacji.Ale jeżeli pożegnanie Cyborga przeciągnie się do środy to ochoczo się na nie piszę .

        Comment

        • Wujcio_Shaggy
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2004.01
          • 4628

          may napisał(a)
          (...) Ale jeżeli pożegnanie Cyborga przeciągnie się do środy to ochoczo się na nie piszę .
          Przeciągnie się 5 tygodni... . Z pewnością znajdziesz dogodny termin.
          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

          Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

          @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

          Comment

          • Małażonka
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.03
            • 4602

            - już za chwileczkę pożegnanie Cyborga;
            - za tydzień powitanie Kangura;
            - za dwa tygodnie Giełda i pożegnanie Kangura;
            - za trzy tygodnie poprawiny pożegnania Cyborga;
            - za cztery tygodnie poprawiny powitania Kangura;
            - za pięć tygodni impreza imieninowa Irona;

            Za sześć tygodni też się pewnie coś znajdzie (może powitanie Cyborga? )
            Last edited by Małażonka; 2005-01-21, 10:55.

            Comment

            • cyborg_marcel
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.03
              • 3467

              [QUOTE]bury_wilk napisał(a)
              No dobra, jeszcze raz solidnie przemyślę temat, może coś da się zrobić.
              no i od razu to lepiej brzmi!
              Mayu> to nie możesz się wystroić w Wawie? siostry miłosierdzia na pewno mają żelazko...

              Małażonko> o, kurczaczek! to kiedy my wytrzeźwiejemy? zwłaszcza, że jeżeli znajdę odpowiednie lokum (pojawiła się już jedna propozycja), to będę mogła wracać, kiedy chcę i w stanie, w jakim chcę = welcome to
              Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

              Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

              Comment

              • Marusia
                Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                🍼🍼
                • 2001.02
                • 20221

                cyborg_marcel napisał(a)
                to kiedy my wytrzeźwiejemy?
                Ekhm, pozwolę sobie na cytat dialogu między naszymi dwoma forumowymi kolegami - jeden z kolegów nie chce iść na piwo bo:
                -wytrzeźwiałem i mam inne spojrzenie - muszę się trochę pouczyć
                Na to drugi kolega:
                - no to po ch.... trzeźwiałeś??
                www.warsztatpiwowarski.pl
                www.festiwaldobregopiwa.pl

                www.wrowar.com.pl



                Comment

                • ArturŁ
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2004.11
                  • 374

                  Do któregóż z obywateli forum byłoby to nawiązanie Marusiu?

                  Comment

                  • cyborg_marcel
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.03
                    • 3467

                    Arturze> a czy to ważne?? ważne, żebyś podjął jedyną słuszną ideologicznie decyzję i po prostu do nas dołączył w sobotę (=jutro)
                    Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

                    Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

                    Comment

                    • may
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2002.01
                      • 1508

                      cyborg_marcel napisał(a)
                      Mayu> to nie możesz się wystroić w Wawie? siostry miłosierdzia na pewno mają żelazko...
                      Może i mają żelazko ale i długie języki...

                      Comment

                      • sloniatko
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2004.02
                        • 1014

                        Kurcze, sytuacja mi się trochę skomplikowała i będę mógł wpaść dopiero około 21 Nie będzie za późno
                        Piwo czyni każdą czynność przyjemniejszą

                        Comment

                        • Małażonka
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.03
                          • 4602

                          Na dobre piwo nigdy nie jest za późno!
                          (ewentualnie tylko współbiesiadnicy mogą się z lekka popsuć)

                          Comment

                          • cyborg_marcel
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.03
                            • 3467

                            żąleną napisał(a)
                            No skoro jeszcze trzy tydzie w stolycy zostajesz, to może się uda, bo jak raz idę na urodziny znajomego w tę sobotę. A wcześniej spotkanie w szeroko pojętym gronie rodzinnym.
                            Żą> jako jedyny nie przedstawiłeś "taniej wymówki" (ale mówię to tylko dlatego, żeby Ci się podlizać w wiadomym celu)

                            ps. pozostali Forumowicze zostaną wtajemniczeni wkrótce

                            Słoniątko> OK, pod warunkiem, że to będzie godzina, o której dotrzecie ze Słoneczkiem do knajpy, a nie - o której wyruszycie w poszukiwaniu azymutu
                            Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

                            Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

                            Comment

                            • Ahumba
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🥛🥛🥛🥛
                              • 2001.05
                              • 9085

                              Pożegnanie i udało się i nie.
                              Towarzysko bomba.
                              Ale zgodnie z zapowiedziami nie udało się nam wyekspediować Cyborga z Warszawy
                              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                              znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

                              Comment

                              • Piecia
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2002.02
                                • 3312

                                Ahumba pierwszy wyszedł więc pierwszy też doszedł do siebie

                                ja opuściłem spotkanie następny w kolei i także stwierdzam, że było rewelacyjnie w moim przypadku najpierw tłoczyliśmy się przy jednym małym stoliku na Ciechanowie, potem desant do Rybitwy (po drodze też piwkowanie) a tam najpierw Belfaścik pod namiotem, potem Belfaścik w ciepłym wnętrzu
                                Cyborga więc pożegnaliśmy aby powitać znowu (na Kangurospotkaniu ?? )
                                Koniec i bomba,
                                Kto nie pije ten trąba !!!
                                __________________________
                                piję bo lubię!

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X