Sobota 8 stycznia 2005, Warszawa, Żą kulinarzy

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Piecia
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2002.02
    • 3312

    #16
    zagłosowałem na spagetthi, ryż też mi odpowiada, soczewica jak u Irona a pizzy nie chcę bo to z cebulą - postaram się wpaść - o której planujecie rozpoczęcie imprezy?
    Koniec i bomba,
    Kto nie pije ten trąba !!!
    __________________________
    piję bo lubię!

    Comment

    • belze
      Porucznik Browarny Tester
      • 2004.02
      • 301

      #17
      A przepraszam, że tak z mostu zapytam - czy nie sprawiło by to nikomu problemu, jakbym wpadł? Stesnknilem sie za Wami

      Comment

      • cyborg_marcel
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.03
        • 3467

        #18
        kurde, nie będzie mnie zostawcie kawalątek czegoś, cobym w końcu spróbować mogła... odgrzewając uprzednio w nikrofali
        Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

        Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

        Comment

        • żąleną
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.01
          • 13239

          #19
          Ej, wrockowiacy... Tak coś czułem, że warto napisać 'nie uczestniczących uprasza się o nie oddawanie głosu'.

          Początek imprezy tradycyjnie, koło 20.

          Zaproszony jest każdy, kto chce się zjawić. Tylko muszę do godz. 16 w sobotę znać liczebność przybywających, żeby zakupić odpowiednią ilość składników.

          W razie czego adres wyślę na PW.



          PS Nieobecni niech się nie podłamują. Za jakieś dwa miesiące 'obiady czwartkowe' mogą wejść do terminarza stałych imprez. Uprzedzam tylko, że znam ograniczoną ilość przepisów i od jednego z obiadów zaczną się eksperymenty.

          Comment

          • cyborg_marcel
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.03
            • 3467

            #20
            ale ja chciałabym... tylko, że juz komuś coś wcześniej obiecałam... niestety poczekam do Twych eksperymentów na którejś giełdzie - może się uda?
            Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

            Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

            Comment

            • cyborg_marcel
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.03
              • 3467

              #21
              ale ja chciałabym... tylko, że juz komuś coś wcześniej obiecałam... niestety poczekam do Twych eksperymentów na którejś giełdzie - może się uda?
              Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

              Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

              Comment

              • cyborg_marcel
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.03
                • 3467

                #22
                przepraszam - ręką mi zadrżała
                Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

                Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

                Comment

                • Ark
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2003.04
                  • 414

                  #23
                  Żą, od Ciebie w niedzielny, bardzo wczesny poranek do Okęcia(pętla tramwajowa) ile się jedzie?
                  Last edited by Ark; 2005-01-07, 19:30.
                  Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                  Comment

                  • zythum
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2001.08
                    • 8305

                    #24
                    Ja tak na pewno, Miłka duże prawdopodobieństwo, że na godzinę też wpadnie.
                    To inaczej miało być, przyjaciele,
                    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                    Rządzący światem samowładnie
                    Królowie banków, fabryk, hut
                    Tym mocni są, że każdy kradnie
                    Bogactwa, które stwarza lud.

                    Comment

                    • Małażonka
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.03
                      • 4602

                      #25
                      iron napisał(a)
                      (...)moje ewentualne przybycie (solo) (...)
                      Solo, bo poskąpiłeś Żą na naleśnikach ze szpinakiem

                      Comment

                      • cyborg_marcel
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2003.03
                        • 3467

                        #26
                        oj, za naleśniki z dobrze przyprawionym szpinakiem, to ja bym teraz duszę Cyborga oddała i pierwsza uśliniona stałabym pod Twymi drzwiami
                        Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

                        Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

                        Comment

                        • żąleną
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.01
                          • 13239

                          #27
                          Małażonka napisał(a)
                          Solo, bo poskąpiłeś Żą na naleśnikach ze szpinakiem
                          Naleśniki ze szpinakiem to specjalność mojej rodzicielki. Ale tak się składa, że ostatnio robiła, więc może coś się ostało.

                          Eksperymenty na giełdzie? W jednym kącie browamator, w drugim ja?

                          Ark - ode mnie tylko z przesiadką:
                          8 lub 20 do pl. Zawiszy i stamtąd 7, 9, 15, 25 na Okęcie. Razem maks. 45-50 minut.
                          Autobusami: 507 do centralniaka i stamtąd 175. Razem maks. 50-55 minut.

                          Comment

                          • emes
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.08
                            • 4275

                            #28
                            Dojrzała u mnie myśl, że się pojawię. Strzeżcie się.

                            Comment

                            • Małażonka
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.03
                              • 4602

                              #29
                              żąleną napisał(a)
                              Naleśniki ze szpinakiem to specjalność mojej rodzicielki. Ale tak się składa, że ostatnio robiła, więc może coś się ostało.
                              (...)
                              Toś mnie załatwił Żą. Sprawdź zapasy a może dojadę

                              Comment

                              • żąleną
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2002.01
                                • 13239

                                #30
                                Sprawdzę, ale jutro, bo akurat nie jestem u siebie. Innymi słowy, muszę dojść do siebie.

                                Comment

                                Przetwarzanie...