Kangurze, o ile tylko nie pojadę zobaczyć swej rodzicielki - chętnie się z Tobą spotkam o dowolnej porze, byleby w centrum Wawy (znam kilka sympatycznych lokali piwnych i żywnościowych też)
Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...
Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.
kangurpl napisał(a) (...)Niestety w niedzielę mam szkolenie i zaraz po nim wyjeżdzam.
Wydawało mi się, że tą sprawę omówiliśmy już w tym temacie
Myślę, że można by zrobić tak:
- sobota: powitanie u Teresy
- niedziela: Ciechanów na Powiślu
- poniedziałek: Jurand na Żurawiej
- wtorek: Manekin na rondzie ONZ
- w środę ma być zimno - to może miodek w Pasiece
- czwartek: Hala Mirowska - piwo Królewskie co prawda z Bydgoszczy, ale przemiły właściciel wciąż ten sam;
- piątek: odpoczynek przed giełdą
- sobota: Giełda i pożegnanie u Teresy...
Małażonka napisał(a) Wydawało mi się, że tą sprawę omówiliśmy już w tym temacie
Myślę, że można by zrobić tak:
- sobota: powitanie u Teresy
- niedziela: Ciechanów na Powiślu
- poniedziałek: Jurand na Żurawiej
- wtorek: Manekin na rondzie ONZ
- w środę ma być zimno - to może miodek w Pasiece
- czwartek: Hala Mirowska - piwo Królewskie co prawda z Bydgoszczy, ale przemiły właściciel wciąż ten sam;
- piątek: odpoczynek przed giełdą
- sobota: Giełda i pożegnanie u Teresy...
Z niedzielą moze być problem bo Powisile w niedziele niczynne
Plan super, ale nie widzę szans na urlop w tym czasie
Może lepiej skomasować trochę tych atrakcji na sobote 29.01?
Myślę, że od godz. 17:00 mogę być do dyspozycji w okolicach centrum W-wy.
Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
"W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."
"denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"
Cztery dni urlopu możesz wziąć na żądanie - pozostaje problem już tylko z jednym dniem, ale dobrze - pomyślimy, co by Cię tak zmęczyć w sobotę, żebyś w niedzielę nawet nie myślał o powrocie (a potem zaczniemy wdrażać w życie mój plan )
Zaproponuj w takim razie takie miejsce miejsce, abyśmy zdążyli między 17 a 18 wypić to piwo
Ja muszę odwieść tobołek do noclegowni na Nowolipie i jestem do dyspozycji.
Możemy się umówic na spotkanie tam gdzie poprzednio, koło jakiegoś kina.
Dobrą mam pamięć, co
Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
"W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."
"denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"
Comment