W przyszla sobote przylatuje o 9:20 z Nowego Jorku, a wylatuje 16:20 do Krakowa. Z lotniska odbierze mnie kumpela i zapewne kaze mi podziwiac co nowego wybudowano w Stolicy, ale od 12 powinnismy byc gotowi na spotkanie z Sekcja Warszawska. Marzy mi sie jakis zaciszny pub z niekoncernowym piwem, w ktorym mozna bezpiecznie spozyc lunch. Oczekuje propozycji

Comment