no, jak nie, jak tak trzeba wspierać kultowe lokale, choćby do ich końca... ech, ****
możecie na Cyborga liczyć w niedzielę, albowiem, dziś domowe, a jutro wspominki z czasów studenckich
czyli do zobaczenia za dwie doby przy tej smutnej okoliczności...
Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...
Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.
Środa - czwartek - w niedzielę to mnie sie z punktu widzenia surrealizmu bardzo podoba i chyba może nawet na pewno być może będę (tylko uprzedzam z Igorem- no chyba do rybitwy ja akurat to mogę sobie przychodzić z dzieckiem - nie ma zakazu )
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
W wigilię Wszystkich Świętych, tj. czwartek 31.10 mamy nieczynne i nie wysyłamy paczek (dotarłyby najwcześniej w poniedziałek).
Jeśli potrzebujesz czegoś pilnie potencjalnie jeszcze przed weekendem, to zamówienie i wybrana opcja pobranie / szybki przelew do godz. 9:00 w środę...
Mają kilka nieobrandowanych kranów z piwami o nazwach IPA, Lager, itp.
Bierzesz taką IPKę i pytasz się z jakiego to browaru. Dowiadujesz się że z Profesji Mówisz że browaru już trochę nie ma... No i otrzymujesz w rewanżu głęboki wzdech zdziwienia przy gorączkowym sprawdzaniu...
Wielokran z ok. 30 pipami, mają tutaj lane m.in. piwa ze swojego nowopowstałego za ścianą browarku - Imperial Brygghus. W zestawie kranowym są dwie brytyjskie pompy na ejle.
Lokal ma trochę dziwaczny klimat - główna sala stylizowana na angielski pub, więc ciemne drewno, przygaszone...
Odwiedzone we wrześniu, zapomniałem opisać a miejsce jest warte zajrzenia. W ofercie kilka piw z browarów Mykulin i Veles, Dwa lub trzy krany i do tego trochę butelek.
Smaczna kuchnia, miła obsługa, cenowo całkiem pzyjaźnie. Jest zacieniony ogródek przed lokalem.
Comment