no, jak nie, jak tak trzeba wspierać kultowe lokale, choćby do ich końca... ech, ****
możecie na Cyborga liczyć w niedzielę, albowiem, dziś domowe, a jutro wspominki z czasów studenckich
czyli do zobaczenia za dwie doby przy tej smutnej okoliczności...
Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...
Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.
Środa - czwartek - w niedzielę to mnie sie z punktu widzenia surrealizmu bardzo podoba i chyba może nawet na pewno być może będę (tylko uprzedzam z Igorem- no chyba do rybitwy ja akurat to mogę sobie przychodzić z dzieckiem - nie ma zakazu )
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Comment