Większość z nas zapoznała się z artykułem z prasówki. Proponuje spotkać się w piątek i zebrać podpisy pod listem do urzędników. Spotkanie odbyłoby się albo zaraz po 16.00, albo po 18.30 (ja byłbym wtedy po 20.0O. Piszcie szybko swoje propozycje. Miejsce - jeżeli zaraz po pracy to proponuję Antykwariat albo Hubertusa, jeżeli późnym wieczorem to Teresa.
05.03.2005 Podpisy dla Rybitwy
Collapse
X
-
05.03.2005 Podpisy dla Rybitwy
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.Tagi: brak
-
-
Albo niech lista będzie np u Teresy, ja tam podjadę, nie wiem o której, i podpiszę. Ale lista to za mało, trzeba jakiejś konkretnej treści pismo i pod nimi podpisy, a nie same podpisy. Swoją drogą myśle też o indywidualnym liście do urzędu miasta. Akurat przypadek Rybitwy i innych przywiślanych pubów to tylko niestety czubek góry lodowej idiotycznej i nieekonomicznej działalności pana Kaczyńskiego. Ten populista i buc w 2004 roku zrobił największy od lat deficyt w budżecie miasta, zadłużając miasto na też bijące rekordy sumy. Po objęciu władzy zmniejszył zatrudnienie, a w 2004 na pensje urzędników miasta stołecznego poszło ponad 2 mln złotych więcej niż wcześniej jak urzędników było więcej. Nie lubię Wałęsy, ale akurat jeśli chodzi o zarządzanie stolicą to się sprawdza jego powiedzenie, że za co się wezmą Kaczyńscy to wszystko spieprzą. L. Kaczyński był dobrym ministrem sprawiedliwości, ale jako prezydent miasta, to wprowadza jakąś komunistyczną ideologię, większość rzeczy które robi to jedzie na kredytach, które i tak zostawia następcom i podatnikom. Na 100 % Kaczyński zostawi stolicę z dużo większym zadłużeniem niż było po jego objęciu funkcji prezydenta tego miasta. Takie to efekty są z działalności "szeryfa" od ganiania za prostytutkami i innymi sprawami małoważnymi, co o zarządzaniu i ekonomii nie ma zupełnie pojęcia.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythumWiększość z nas zapoznała się z artykułem z prasówki. Proponuje spotkać się w piątek i zebrać podpisy pod listem do urzędników. Spotkanie odbyłoby się albo zaraz po 16.00, albo po 18.30 (ja byłbym wtedy po 20.0O. Piszcie szybko swoje propozycje. Miejsce - jeżeli zaraz po pracy to proponuję Antykwariat albo Hubertusa, jeżeli późnym wieczorem to Teresa.pułaś
---------------------------------
"(...)W kącikach flechtów wieczór już
Lśni jak porzeczka krwawa
Ukradkiem z rdzy wycieram nóż
I między bajki wkładam"
Comment
-
-
I sprawy się komplikują - przynajmniej jeżeli chodzi o mnie. Nie mogę się ruszyć z domu ani w piątek, ani w sobotę, ani w niedzielę. Chyba pierwszy raz mam taki wykend, że nie mogę nic zrobićTo inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Comment
-
-
Ja nie dam rady jej dostarczyć chyba jasno to wynika z mojego postu. Co nie znaczy, że nie możecie się umówić beze mnie.To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Comment
-
Comment