28.03-31.03 Trójmiasto, Miłka Igor Zythum wypoczywają nad morzem.

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    28.03-31.03 Trójmiasto, Miłka Igor Zythum wypoczywają nad morzem.

    Od 26.03 do 02. kwietnia będziemy w Sopocie. Bardzo chętnie zobaczylibyśmy się z sekcją trójmiejską.
    Ponieważ na każdym spotkaniu musi być tak, że ktoś musi być pierwszy ...
    Ze swojej strony proponuję spotkanie w któryś z dni pomiędzy 28 a 31. 03 (w sobote przyjeżdżamy więc w niedzielę pewnie będziemy wypoczywać, a z kolei w następną sobotę wyjeżdżamy i nie chciałbym pić w piątek).
    Spotkanie odbyłoby się w godzinach poobiednich i proponowałbym zacząć je w Atucie skąd ruszylibyśmy na szlak niefiltrowanego i niepasteryzowanego Ambera w każdej postaci. Możliwe jest też rozpoczęcie trochę wcześniej czyli około 12.00. Niestety późne rozpoczęcie nie jest możliwe bo rano trzeba wstać do dziecka.
    No to rozpoczynajmy dyskusję ........... (aha wolałbym uniknąć lanego poniedziałku, chyba, że Trójmiasto jest bezpeiczniejsze od Warszawy pod względem oblewania wszystkiego i wszystkich)

    ps. Oczywiście gdyby ktoś chciał się z nami spotkać na miejscu w Sopocie poza terminem oficjalnego spotkania na którym pewnie będę jedynym delegatem rodziny to możemy się telefonicznie umówić i spotkać w Sopocie na godzinkę albo dwie. To jest powiedzmy opcja nieoficjalna dla tych którzy chcą w realu zobaczyć moją Miłkę i Igora
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.
  • abernacka
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛
    • 2003.12
    • 10862

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum
    (...)
    No to rozpoczynajmy dyskusję ........... (aha wolałbym uniknąć lanego poniedziałku, chyba, że Trójmiasto jest bezpeiczniejsze od Warszawy pod względem oblewania wszystkiego i wszystkich)
    (...)

    Jeśli mogę to ja chciałbym rozpocząć dyskusję na powyższy temat . Na tą chwilę mamy z Anią wolny czas we wtorek (29.III) oraz w środę (30.III.). Natomiast, jeśli chodzi o "lany poniedziałek" niestety nic pewnego nie mogę napisać. Cały czas moja rodzinka radzi się gdzie i do kogo idziemy tego dnia na świąteczne śniadanie.
    Proponuję spotkać sie we wtorek w Gdyni na lanym "Pilsie" i butelkowym "Rycerzu" a następnie wybrac się na beczkowe Żywe do "Zielonej Tawerny" o godzinie np.17-18.
    Piwna turystyka według abernackiego

    Comment

    • zythum
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2001.08
      • 8305

      #3
      Taka opcja (wtorek) byłaby dla mnie najlepsza. Plan (Atut - Tawerna) też. Mam nadzieję, że w Tawernie już o mnie zapomnieli Bo działo się tam podczas Zlotu w Wieżycy oj działo
      Last edited by zythum; 2005-03-18, 15:57.
      To inaczej miało być, przyjaciele,
      To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
      Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
      Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
      Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

      Rządzący światem samowładnie
      Królowie banków, fabryk, hut
      Tym mocni są, że każdy kradnie
      Bogactwa, które stwarza lud.

      Comment

      • kiszot
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🍼🍼
        • 2001.08
        • 8115

        #4
        No,działo się Mały Mateusz był nawet królem parkietu
        Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
        1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

        Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
        Mein Schlesierland, mein Heimatland,
        So von Natur, Natur in alter Weise,
        Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
        Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

        Comment

        • Cywdar
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2003.02
          • 7

          #5
          jestem za.simon też bedzie(obiecał).także,spotkają się smerfy ze smerfetkami (z 3miasto).pozdro.D

          Comment

          • zythum
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2001.08
            • 8305

            #6
            Jak to w życiu plany planami a życie sobie.
            Z powodów różnych jeżeli chodzi o wtorek to ja nie będę mógł przenieść się do Tawerny. Atut natomiast jak najbardziej wchodzi w grę. Dziecko kąpiemy około 19.00 więc o tej porze muszę absolutnie być w Sopocie czyli spotkanie proponuję rozpocząć o godzinie 15.30.
            To inaczej miało być, przyjaciele,
            To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
            Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
            Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
            Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

            Rządzący światem samowładnie
            Królowie banków, fabryk, hut
            Tym mocni są, że każdy kradnie
            Bogactwa, które stwarza lud.

            Comment

            • abernacka
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛🥛
              • 2003.12
              • 10862

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum
              (...) czyli spotkanie proponuję rozpocząć o godzinie 15.30.
              Mi pasuje ! Pytanie tylko jedno się nasuwa, gdzie się spotykamy? W Atucie?-o tej porze panuje tam bardzo ożywiony ruch w interesie, a może na Dworcu przy kasach dalekobieżnych?
              Piwna turystyka według abernackiego

              Comment

              • Alicja
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2002.11
                • 104

                #8
                We wtorek my odpadamy (praca) ,natomiast 28 marca(poniedziałek) będziemy raczyli się niefiltrem u "Stańczyka "a i może Koźlaczkiem w "Stodole " Może ktoś do nas dołączy po Świątecznej biesiadzie?

                Comment

                • zythum
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2001.08
                  • 8305

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka
                  Mi pasuje ! Pytanie tylko jedno się nasuwa, gdzie się spotykamy? W Atucie?-o tej porze panuje tam bardzo ożywiony ruch w interesie, a może na Dworcu przy kasach dalekobieżnych?
                  Proponuję w Atucie bo tak czekać na siebie pod kasami gdy już można piwo pić Kto pierwszy ten zajmuje jakiś stolik.
                  Coś mały ruch w tym temacie - hej Trójmiasto ja nie jestem taki straszny jak mnie Dział-Polityka maluje
                  To inaczej miało być, przyjaciele,
                  To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                  Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                  Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                  Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                  Rządzący światem samowładnie
                  Królowie banków, fabryk, hut
                  Tym mocni są, że każdy kradnie
                  Bogactwa, które stwarza lud.

                  Comment

                  • piokl13
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2003.06
                    • 946

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum
                    Coś mały ruch w tym temacie - hej Trójmiasto ja nie jestem taki straszny jak mnie Dział-Polityka maluje
                    Ja niestety chyba będę poza 3miastem.

                    Comment

                    • zythum
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2001.08
                      • 8305

                      #11
                      Podsumowując: Kto chętny na spotkanie z zythumem w Atucie, niech przybywa w godzinach 15.00 - 19.00 (może nawet 20.00) do tego przybytku.
                      To inaczej miało być, przyjaciele,
                      To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                      Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                      Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                      Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                      Rządzący światem samowładnie
                      Królowie banków, fabryk, hut
                      Tym mocni są, że każdy kradnie
                      Bogactwa, które stwarza lud.

                      Comment

                      • piotrrat
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2002.11
                        • 730

                        #12
                        Jestem za opcją (nawet do 20.00) co bym i ja Gościszewa się się napił wystarczająco
                        Jeszcze muszę Alicję przekonać żeby samochodem wróciła.

                        Comment

                        • abernacka
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛🥛
                          • 2003.12
                          • 10862

                          #13
                          We wtorek mam urlop a więc w "Atucie" mogłym siedzieć cały dzień pod warunkiem, że będę miał towarzystwo .
                          Piwna turystyka według abernackiego

                          Comment

                          • zythum
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2001.08
                            • 8305

                            #14
                            Opcja do 20.00 a może i trochę jest wielce prawdopodobna
                            To inaczej miało być, przyjaciele,
                            To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                            Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                            Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                            Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                            Rządzący światem samowładnie
                            Królowie banków, fabryk, hut
                            Tym mocni są, że każdy kradnie
                            Bogactwa, które stwarza lud.

                            Comment

                            • zythum
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2001.08
                              • 8305

                              #15
                              Dziękuję Wszystkim przybyłym na spotkanie czyli Alicji, Piotratowi, Makaronowi i Abernackiemu za pyszne chwile przy Gościszewie, gadanie i odwożenie nocne (szkoda, że nie byliście na nocnym spacerze nad morzem wśród rozbrykanych fal). Abernackiemu wielkie dzieki za towarzystwo od prawie rana gadki różnorakie i za OGROMNE gdyńskie hamburgery. Niech no tylko Igor dorośnie to gdy wtedy będziemy nad Zatoką czy Morzem to szykujcie się na codzienne spotkania - tak było miło
                              To inaczej miało być, przyjaciele,
                              To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                              Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                              Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                              Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                              Rządzący światem samowładnie
                              Królowie banków, fabryk, hut
                              Tym mocni są, że każdy kradnie
                              Bogactwa, które stwarza lud.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X