2005.04.28 - Administracja przelotem we Wrocławiu

[Wiktoria]

No cóż... Decyzja zapadła zbyt późno, kiedy siedziałam w dziurze i nie miałam dostępu do forum, a telefon jak na złość zdechł. Stąd nie wiedziałam, gdzie się udać , ale może następnym razem?...

[naczelnik]

Droga powrotna ARTów została już pobieżnie nakreślona

[Marusia]

Nie ma to jak być Admiństwem - Jackson przywiózł, Mjp odwiózł

[JAckson]

Nie ma to jak być Admiństwem - Jackson przywiózł, Mjp odwiózł

To był dla mnie zaszczyt i prawdziwe wyróżnienie

Kwiaty, tańce i deklamacje powitalne zostały odwołane, gdyż rozspiewani rezerwiści mocno napierali na dworcu.

Było bardzo miło pomimo pisków nieznajomych dziewczątek

Zdrówko całej administrancji

Może w drodze powrotnej też zawitają do Wrocka?

[Marusia]

Może w drodze powrotnej też zawitają do Wrocka?

W drodze powrotnej zawitaja do Bojanowa błagać Directora, zeby został patronem browar.biz i zorganizował przyszłoroczny zlot, po za tym musi go namówić, zeby zdradził nam recepturę na swoje wspaniale piwo

[mjp]

Odwiezienie Admiństwa, to także był zaszczyt. Ze śpiewów pożegnalnych zrezygnowaliśmy, mając na świeżo w pamięci piski dziewczątek przy piłkarzykach. W sumie wieczór bardzo miły i w przerwach między meczami nawet się porozmawiać dało. Jedynym zgrzytem było uświadomienie sobie, że to czwartek i że trzeba będzie rano do roboty wstawać. Co do spotkania się z Admiństwem w ich drodze powrotnej, to jesteśmy jak najbardziej za.

[Maggyk]

Miło było znowu widzieć wasze twarze, ale na imprezę w drodze powrotnej byliśmy zbyt padnięci. Jednak różnica temperatur pomiędzy Trójmiastem a południem Polski jest ogromna.

[ART]

Przelot się udał należycie tyłki przywiezione przez duo Fteo-Jackson, Dziekanat zlustrowany, Mor(d)avar wypity, tyłki odstawione na dworzec przez duo Ewwwwa-MJP

Serdecznie dziękuję za liczne przybycie w ten jakże środkowy dzień tygodnia Było przednio, jednak w drodze powrotnej z 3m już byliśmy zbyt wypompowani na powtórkę