12-13 maja, grzech w Warszawie

[grzech]

Będę służbowo w Stolicy, więc w czwartek, a może i piątek bedę dysponował czasem i wolnymi mocami przerobowymi. Jeśli Stoliczne Koleżeństwo coś w tym czasie zorganizuję - chętnie się podłączę.

[iron]

Myślę, że warto byś poznał "Rybitwę", tym bardziej, że zdaje się to ostatni sezon (swoją drogą który to już raz) jej działalności

[zythum]

Czwartek odpada ale piątek spróbowałbym gdzieś doczłapać o swoich czterech nogach

[grzech]

Może być i Rybitwa. Bywałem w okolicy, ale samego lokalu nie nawiedziłem.
Czwartek będzie chyba lepszy. Aktualnie mam wieczór wolny, zaś w piątkowy coś się szykuje.

[emes]

W czwartek nie ma mnie w wawie, więc jeśli to będzie w piątek, to wtedy mogę się przyłączyć.

[grzeber]

Ja mam przez najbliższe tygodnie taki zapiernicz na uczelni, że wątpie abym mógł się pojawić.

[Ahumba]

Jeśli spotkanie byłoby w piątek to mnie nie będzie w Rybitwie, bo będę we Wrocku Bartkiem się opijał.
Jeśli spotkanie będzie we czwartek to mnie nie będzie, bo będę się pakował przed wyjazdem.
A ponadto nie będzie mnie w domu tylko trzy dni a nie cztery.

[Piecia]

w czwartek mam egzamin a po egzaminie zamierzam wypić kilka piwek bez względu na wynik - mogę być w Rybitwie

[kalifat]

Ja chętnie się pojawię.
W tej chwili nie mam ograniczeń czasowych ani w czwartek ani w piątek, ale wolę ten pierwszy dzień.

[grzech]

w czwartek mam egzamin a po egzaminie zamierzam wypić kilka piwek bez względu na wynik - mogę być w Rybitwie

No to Podlasiacy spotkają się w Warszawie.

[grzech]

Jutri już działam w Stolicy, więc podsumowując - grzech, Piecia i kalifat, Rybitwa, może inne miejsce. Jaki czas ?

[kalifat]

Jutri już działam w Stolicy, więc podsumowując - grzech, Piecia i kalifat, Rybitwa, może inne miejsce. Jaki czas ?

To Rybitwa też będzie ?
Ja na 18 mam umówionego ubezpieczyciela, więc zanim podpiszę co trzeba, posłucham o nowych super promocjach SPECJALNIE dla mnie i obiecam skontaktować się w najbliższym czasie to trochę mi się zejdzie. Bylebym twardy był to pozbędę się go w ciągu max. ... półtorej godziny.
To na ok. 20,5-21 gdzieś powinienem dotrzeć.

[grzech]

No to zaproś gościa do Rybitwy.

[grzech]

Czasu będę miał sporo, więc do 21 mogę już być nasycony piwkiem.

No to jak ? Bedzie ktoś wcześniej, czy nie ???

[WolfBeer]

Mam pytanie
Czy wszyscy sie dobrze znacie czy tez bedzie ktos "nowy" ?
ja jestem takim "nowym" ale nie chcialbym sie wkrecac w czyjes spotkanie ????

pozdr