Trójmiejskie harce (11.VI.)

[abernacka]

Moi mili najbliższa sobota zbliża się wielkimi krokami, więc proponuję się spotkać się w miłym gronie, porozmawiać i napić się jakiegoś dobrego piwka. I tu mam do was pytanie. Gdzie się spotkamy i czego się napijemy ( powód jest duży! Nasz przyjaciel Czujnik otrzymał mieszkanie, więc okazja jest niemała )? My się dostosujemy do większości. Moja propozycja to lany Goch w Gdyni (ale to jest tylko moja propozycja).

[Makaron]

Niestety dnia 11 będę pracował...ciężko. Zaczynam w sobote o 7 rano kończe w niedziele o 12 w podłudnie.
Zatem WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI NOWEGO MIESZKANIA CZUJNIK. Przy najbliższej okazji pogratuluje osobiście.

[Ahumba]

Noooo, pułkowniku Czujnik, oby kwatera, którą otrzynaliście od waaaadz wojskowych dobrze sie sprawowała.
Ponieważ być z Tobą ciałem w tak ważnym dla Ciebie momencie nie mogę, piję już dziś na to konto piwko noteckie

[piotrrat]

Mam pewną propozycje- może spotkamy się we wrzeszczu w barze "bis" z przejściem "do źródełka" a spotkanie w Gdyni przełożymy na czas wizyty kolegi dkrasnodebski'ego?
Mam tez inną koncepcję -Oliwa ul.Kwietna i Kasztelan?
I co Wy na to?

[abernacka]

Piotrze dobra myśl! Nam odpowiada bardziej pierwsza opcja (Bar"Bis" a nastepnie "U Źródełka"). Została jeszcze jedna kwestia do rozwiązania. O której sie spotykamy? 17,00? 18,00?

[ptc]

Piotrze dobra myśl! Nam odpowiada bardziej pierwsza opcja (Bar"Bis" a nastepnie "U Źródełka"). Została jeszcze jedna kwestia do rozwiązania. O której sie spotykamy? 17,00? 18,00?

Poniewaz i tak sie wybieralismy do 'Do zrodelka' (na zuzel), wiec wezme dla Was obiecane plytki. Pojawimy sie tam kolo po 7.

[piotrrat]

My tradycyjnie będziemy na 17.30 w barze "bis" .

[abernacka]

Czyli jesteśmy umówieni
Z wielką przyjemnością przed niefiltrowanym amberkiem wypiję kasztelana i przegryzę zapiekanką.

[czujnik]

Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa. Ponieważ czeka mnie walka na froncie remontowym ( podłogę już wtargałem na moje 4 piętro ) nie mogę sie z Wami spotkać żeby uczcić ten niewątpliwy sukces, jakim jest zdobycie przyczółka czyli własnego M, od instytucji WAM.
Ahumba wie coś na ten temat więcej gdyż zapewne też prowadził z ww instytucją zaciekłe boje.
W związku z powyższym również w Żywcu w tym roku się nie pojawię (a miałem już zgodę mojego dowództwa) tak więc kolejna sposobność napicia się z Wami spaliła na panewce.
Pozdrawiam

[skandal]

ah to "Źródełko" przyciąga i przyciąga szkoda że i tym razem się nie będe mógł wybrać, życze wszystkim miłego spożywania!