No to obiecuję przemysleć sprawę, chętnie bym się z Wami spotkała Ale to długi termin, więc mogę się zadeklarować teraz na 100%. W każdym razie kusi mnie, więc jest około 95% szans na to, że się pojawię
Maruśka: przecież to "wlał - wylał". - Przyjedziesz bele czym, ale za to wrócisz do chałupy razem z Andim, bo on niemalże zaraz po imprezie wracał do "domu". Tobie się po prostu nie chce!
No widze ze Wielki B chce sie predko mnie pozbyc z Wodzislawia
ja potrzebuje po takim spotkaniu kilka dni na wypoczynek zeby udac sie w pelni sil znöw w droge powrotna i bede wyjezdrzal okolo 4 Sierpnia.
A tak powaznie to jest möj ostatni post w tym temacie-Juz za kilka Godzin bede w Drodze do Polski.
Kontakt Telefoniczny z Wielkim B jest zapewniony a wiec nic nie moze nam zrobic Niespodzianki.
A wiec do zobaczenia
MARUSIA nie myśl [od tego boli głowa ] tylko przyjedż do PSZOWA na spotkanie .
Napewno będzie udane. Ja po pierwszym spotkaniu z chłopakami z południa też mam ochotę tam wracać.
Andi, nie chciałem sie Ciebie pozbyć! - Moim zamiarem było ściągnięcie na spotkanie sympatycznej Marusi. Na zasadzie: byle przyjechała, a potem będziemy sie martwić. A Ty się wygadałeś!
Marusia: zapraszam! Jasiu_Piwosz wiedział, co pisał (przynajmniej mam taka nadzieję ).
PS. Nie wiem do końca kim jest Slawoy, ale byłby mile widziany również, bo w przeciwieństwie do Marudy(si), smakowało mu moje piwo
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wielki_B
..A to dlatego, że życie brutalnie pokazuje, co najczęściej dzieje się w przypadkach, kiedy delikwent mówi coś w rodzaju: "będę stawał na głowie", "zapisuję się wstępnie", "postaram się" itd...
No dobrze - powtórzę że 30 lipca nie za bardzo mi pasuje. W związku z ponaglaniem przez WielkiegoB powiem inaczej - chciałbym się z wami spotkać ale 30 lipca raczej mnie nie będzie.
Natomiast planuję prawie na stówę wyjazd z ZIOMKIEM2 do Czech w najbliższą sobotę na BEER FEST do Nydka - może się przyłączycie? - będzie lany Budwar, inne piwka (również ciemne) , wyżerka "po czesku" i kapele folkowe - szczegóły tutaj
Ostatnia zmiana dokonana przez Alchemych; 2005-07-11, 09:43.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jasiu_piwosz
Byłoby bardzo dobrze gdyby Marusia przyjechała w towarzystwie Slawoya też chciałbym się z Nim spotkać.
Jeśli będzie miał wtedy wolne to oczywiście, przyjedziemy razem
Mogę być w Raciborzu w sobotę, 30, o 14.43. Kto niby miałby mnie odebrać i o której, to odpowiednio zmodyfikuję godzninę przyjazdu?
Rozumiem, że potem powrót z Pszowa do Raciborza też mi jakiś proponujecie? Bo wersja Wielkiego_B pt. "później będziemy się martwić" jest kiepska
Niczego nie wymyślimy.
Przyjedzie po Was samochód, odstawi pod restaurację-hotelik, tam się rozgościcie, a powiedzmy o 18 zejdziecie na dół na spotkanie.
A we wskazanym przez Was dniu i godzinie zostaniecie odstawieni do Raciborza.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Alchemych
No dobrze - powtórzę że 30 lipca nie za bardzo mi pasuje. W związku z ponaglaniem przez WielkiegoB powiem inaczej - chciałbym się z wami spotkać ale 30 lipca raczej mnie nie będzie.
Natomiast planuję prawie na stówę wyjazd w najbliższą sobotę na BEER FEST do Nydka - może się przyłączycie? - szczegóły tutaj
Jas też chciałbym się spotkać ale mam 30 -go TFM, i czekam na odpowiedż znajomych ( p.w. )...
Ale Alchemych dobrze zauważył - byłoby rażniej !?
Trzymam Cię za słowo, Wielki_B, bo inaczej to Cię tak na forum obsmaruję, że hej
Dobra, dobra... żeby nie było tak jak z tym telewizorem, com Ci wysłał razem z drożdżami
- Pudło przeleżało 3 tygodnie na poczcie w oczekiwaniu na Marudę (się) , listonosze gonili po Wrocławiu z avizami jak wściekli, aż naczelnik (poczty) się kapnął i odesłał mi toto do chałupy, opróżniając mój portfel do cna z tytułu kosztów dostawy i odstawy.
... a ona mi tu "bo cię tak na forum obsmaruję, że hej".
Uduszę!
Jas też chciałbym się spotkać ale mam 30 -go TFM, i czekam na odpowiedż znajomych ( p.w. )...
Ale Alchemych dobrze zauważył - byłoby rażniej !?
Twoi znajomi mają czas na określenie się do 15 lipca. Jak tego nie zrobią, decyzję podejmujesz Ty.
Macie fajny wypad z Alchemychem. Ja, niestety, będę wtedy zajęty.
Hmmm... tak sobie myślę, że z tych Czech, to moglibyście przywieźć jakieś prezenty na spotkanie 30 lipca...
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wielki_B
Macie fajny wypad z Alchemychem. Ja, niestety, będę wtedy zajęty.
Hmmm... tak sobie myślę, że z tych Czech, to moglibyście przywieźć jakieś prezenty na spotkanie 30 lipca...
Jest to tylko Przedolzie...
Ale jeśli coś potrzebujecie - coś małego ( n.p. śliwowicę ), to mogę przywieżć...
Najlepiej pogadamy w piątek !?
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wielki_B
Dobra, dobra... żeby nie było tak jak z tym telewizorem, com Ci wysłał razem z drożdżami
- Pudło przeleżało 3 tygodnie na poczcie w oczekiwaniu na Marudę (się) , listonosze gonili po Wrocławiu z avizami jak wściekli, aż naczelnik (poczty) się kapnął i odesłał mi toto do chałupy, opróżniając mój portfel do cna z tytułu kosztów dostawy i odstawy.
... a ona mi tu "bo cię tak na forum obsmaruję, że hej".
Uduszę!
Ty mi tu takich nie wyciągaj, bo to nie moja wina, że poczta tak świetnie funkcjonuje, że ANI JEDNO awizo nie dotarło do mojej skrzynki
Czy ja dobrze widzę, że na tego 30-tego przyjedzie tylko Andi, ja, Wielki_B i Jasiu_Piwosz? Nie, żebym narzekała - nie jestem zwolenniczką wielkich spędów, po za tym domowego piwa będzie dla nas więcej
Kolejne spotkanie wielkopolskich kapslarzy na którym mile są widziane osoby spoza Wielkopolski oraz zbierające inne rzeczy lub po prostu przybyłe z ciekawości
Niestety tak późno zamieszczam informację, bo ogólnie nie organizuje tego spotkania. Na prośbę zamieszczam wpis. Spotkanie odbędzie się w Hauście pl. Pocztowy 9, Zielona Góra - od 17.00. Forma otwarta (poczęstunek także dla osób z zewnątrz)- do ostatniego piwa -...
Cześć! Co powiecie na spotkanie po latach przy dobrym piwie. Z kilkoma osobami jestem już po słowie a z kilkoma jeszcze nie. Panowie Rolek, Makaron, PTC. Mielibyście ochotę na mini zjazd dawnej sekcji trójmiejskiej w najbliższą sobotę, w dawnym browarze gdańskim ok godzinie 14.
Comment