Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mistrzu
Mistrzu, to nie impreza tylko spotkanie. Każdy kto nas odwiedzi jest ugoszczony i poczęstowany tym na co ma ochotę.
A to sprawcy całego zamieszania w sklepie.
P.S.
Cyborgowi bardzo podobała się jedna z zafoliowanych gazet
Comment