Cyborg w Trójmieście, 29 - 31 lipca 2005

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • abernacka
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛
    • 2003.12
    • 10862

    #46
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika xtom71
    Czy na niedzielny wieczór przewidziane jest jakieś, choćby maleńkie, piwo w trójmieście

    Niestety będę musiał z wielkim żalem odmówić wam, ponieważ w niedzielny wieczór będą mnie wzywały obowiązki służbowe
    Piwna turystyka według abernackiego

    Comment

    • abernacka
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛🥛
      • 2003.12
      • 10862

      #47
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cyborg_marcel
      Otóż zgodnie z ustaleniami Imć Abernackiego z Cyborgiem, plan wizyty (wizytacji?) jest następujący...)
      - 30 i 31 lipca (sobota - niedziela): Biesiada w Sianowie (serce Kaszub) z Amberem beczkowym w roli głównejł
      (..)
      W niedzielę dodatkową atrakcją byłoby (tak mi się wydaje) zobaczenie oto takiego stateczku (długość tego statku to 238m), który będzie cumował przy nabrzeżu Francuskim do godziny 16,00.
      Ale to wszystko zależy od pani Marceliny.
      Ps. Fotka pochodzi ze strony www.port.gdynia.pl
      Attached Files
      Last edited by abernacka; 2005-07-28, 20:37.
      Piwna turystyka według abernackiego

      Comment

      • cyborg_marcel
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.03
        • 3467

        #48
        Jestem jak najbardziej za!
        Wyjątkowo w czasie tej inspekcji zdaję się całkowicie na Forumowiczów i zgadzam się na wszystkie wycieczki (nawet te osobiste) O ile tylko czas pozwoli... <= Tak brzmi letnio-wakacyjna wersja demo Cyborga
        Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

        Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

        Comment

        • xtom71
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2004.02
          • 87

          #49
          Zapisuję się na zwiedzanie statku. Czy przewidywany jest jakiś chrzest?

          Comment

          • cyborg_marcel
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.03
            • 3467

            #50
            Cyborg matką chrzestną? Tego jeszcze nie grali...
            Na dzisiejszy wieczór plany: Atut, a potem Gosia
            Męki pociągowe (tłum wakacjujących się Mazowszan i pięć godzin siedzenia Cyborga w sukience na podłodze ) wynagradza towarzystwo i pogoda (nareszcie chwila oddechu i morskie bryzy)
            Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

            Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

            Comment

            • arcy
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2002.07
              • 7538

              #51
              Nie ma to jak wiatr od morza. A jak cudownie pije się piwo o tej porze roku na plaży w Orłowie :nostalgia:

              Comment

              • Pogoniarz
                † 1971-2015 Piwosz w Raju
                • 2003.02
                • 7971

                #52
                Dzięki telefonii komórkowej kolega Abernacka przekazał mi tradycyjne " Na zdrowieeeee". Rządzili przy Gosi


                Prawie jak Piwo
                SZCZECIN

                Comment

                • abernacka
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛🥛
                  • 2003.12
                  • 10862

                  #53
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy
                  Nie ma to jak wiatr od morza. A jak cudownie pije się piwo o tej porze roku na plaży w Orłowie :nostalgia:

                  Możliwe, ale nas tam niestety nie było.
                  Ale wracając do głównego tematu. Wczorajszy dzionek został w pełni wykorzystany. Pokazaliśmy Pani Cyborg najważniejsze atrakcje miasta m.in. poszliśmy na Skwer, ul. Świętojańską no i oczywiście byliśmy w Atucie i Kaperze (z stamtąd podpatrywaliśmy imprezę (a może panie pląsające się w rytmach techno ) "Beach Party Gdynia . Pod wizytację p. Marcelinki podłączyli się nasi koledzy z daleka Stolp i Piecia a Trójmiasto reprezentowali oprócz mnie i Ani, panowie Makaron i Okinol.
                  A dzisiaj dwudniowy wyjazd do Sianowa (Kaszuby)
                  Piwna turystyka według abernackiego

                  Comment

                  • Piecia
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2002.02
                    • 3312

                    #54
                    dziękuję wszystkim współtowarzyszom za wspólne piwkowanie - Gosia i Gościszewo rewelacyjne, jedynie stres związany z dotarciem na Gocha i powrotem do Warszawy zmącił mi trochę samopoczucie (ulewa = 3 godziny opóźnienia)
                    Koniec i bomba,
                    Kto nie pije ten trąba !!!
                    __________________________
                    piję bo lubię!

                    Comment

                    • cyborg_marcel
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.03
                      • 3467

                      #55
                      Ech, te Kaszuby... Pogoda wyśmienita, krajobrazy niesamowite...
                      Z państwem Abernackimi dołączyliśmy wczoraj do wesołej gromadki, która pod wieczór składała się z: Piotrrata i Ali (wielkie dzięki za biesiadę i zaproszenie ), Piokla13 i Ady oraz Czujnika z Czujniciątkiem - był nalewak na dworze, wariactwa spożywcze, bieganie po łąkach, konkurs "Kto jest najtwardszy i najpóźniej pójdzie spać" [wygrały ex aequo Ala i Ada], Cyborg rąbiący drewno na ognisko i inne rozrywki
                      Przebojem weekendu było jeziorko z cieplutką wodą, do którego Forumowicze chodzili 3 razy się kąpać
                      W trakcie zachodu słońca, Cyborg stał po uda w falującej wodzie w sukience po kostki, z kuflem lanego Ambera w odnóżu górnym podziwiając okoliczną przyrodę, pewnego Forumowicza z mydłem i szamponem, innego Forumowicza wykonującego skoki do wody (styl łączony: Fafik z Jeziorem Łabędzim) i ogólnie chlupiących się zadowolonych ludzi
                      A na śniadanie - słuchanie dialogów wędkarzy, spacery po niedzielnej wsi i Siekierezada.
                      Cóż to był za weekend!
                      Jeszcze raz wielkie dzięki organizatorom i uczestnikom!
                      Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

                      Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

                      Comment

                      • cyborg_marcel
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2003.03
                        • 3467

                        #56
                        Późnym popołudniem z Państwem Abernackimi pobawiliśmy się w turystów - wycieczka do Sopotu Masa ludzi, mieszanka kolorów, dźwięków i zapachów - Cyborg nigdy nie bywa w turystycznych miejscach w sezonie, więc lekki zawrót głowy... Potem spotkaliśmy kolegę Xtoma71, z którym to omijając wiatr, fale i aeropłoty dotarliśmy na lanego Koźlaka (opis knajpki pojawi się w odpowiednim temacie) => siedzieliśmy na tarasie patrząc na Zatokę, oglądaliśmy przepływające statki i inne takie tam dziwne maszyny i byliśmy łączeni telemostem z nieustannie bawiącym się Sianowem (jedyne 12 połączeń na mój tel.kom. )
                        Po prostu spokojna niedziela na Wybrzeżu
                        Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

                        Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

                        Comment

                        • abernacka
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛🥛
                          • 2003.12
                          • 10862

                          #57
                          Dzisiaj niestety trzeba było już pożegnać naszego przemiłego gościa (jak ten czas szybko leci ). Ale mimo to znalazło się odpowiednio dużo czasu, aby pokazać Marcelinie stare miasto w Gdańsku i poszperać wśród kartonów z waflami, szklankami, porcelankami itp. na Jarmarku Dominikańskim.
                          Piwna turystyka według abernackiego

                          Comment

                          • Alicja
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2002.11
                            • 104

                            #58
                            Dawno tak się nie bawiłam,trzeba to koniecznie powtórzyć...może wrzesień\październik pojawią się wtedy grzybki i nowe konkursy Co Wy na to?
                            Serdecznie zapraszamy
                            Attached Files

                            Comment

                            • cyborg_marcel
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.03
                              • 3467

                              #59
                              Serdecznie dziękuję:
                              - Pani i Panu Abernackim za nocleg, uzupełnienie mej kolekcji wafli i cierpliwość w oprowadzaniu po Trójmieście oraz dla Juniora Abernackiego za podanie łapy;
                              - Alicji i Piotrratowi za pokój z widokiem na jezioro i lasy oraz za nalewak w ogrodzie;
                              - Adzie i Pioklowi13 za konstruktywne dyskusje polityczne przy ognisku;
                              - Czujnikowi i Czujniciątku za domowe piwo, o czym się właśnie dowiadują
                              oraz wszystkim Forumowiczom, którzy zechcieli poświęcić czas i wątroby na spotkania

                              Mam nadzieję, że jeszcze będzie mi dane odwiedzić sekcję z Wybrzeża
                              Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

                              Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X