Ja podałam tylko przykład - może być odwrotnie. Bałabym się tylko rozpoczęcia np. o 9:00, by zaliczyć i napić się w paru knajpkach, a na koniec zostawić sobie koncert - bo wtedy zrobilibyśmy Radosławowi nadmierną konkurencję
(...)Moim zdaniem jest tam po 19.00 dość niebezpiecznie i dość nieprzyjemnie dlatego moim skromnym zdaniem lepiej jest zacząć o 13.00 na Zachodnim.
(...)A po koncercie do BrowArmii.
Drogi Zygmuncie jestem tego samego zdania co ty Niech tak zostanie. Proponuje rozpocząć harce na zachodnim a następnie powolutku przesuwać się w kierunku centrum.
Iron - nie będzie tak źle z tym przelotem z Zachodniego. Zawsze możemy zacząć o 12.00 a to już nam daje 2 godz. na łódzkie co chyba nam wystarczy
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Ponieważ czas biegnie nieubłaganie to chyba warto już coś zdecydować. Sprawy trochę skomplikował pewien zespół który woli grać rano zamiast w blasku jupiterów
Szkoda, że Abernaccy nam nie odpowiedzą teraz ale się zgubiłem czy oni zostają na koncert i po koncercie czy po koncercie jadą do domu?
Wariant A) BrowArmia warzy własne i Abernaccy nie jadą do domu. Spotykamy się na łódzkim o 12.00 i pijemy do czasu udania się na koncert. BrowArmia po koncercie.
Wariant B) BrowArmia warzy ale Abernaccy jadą do domu. Łódzkie 11.30,pijemy do 12.30. Jedziemy do BrowArmii - pijemy godzinkę do koncertu.
Wariant C) BrowArmia nie warzy. Kłopot odpada , Spotykamy się o 12.00 na łódzkim. Pijemy do koncertu. Po koncercie coś robimy. (to ostatnie ważne przy każdym wariancie ).
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
To sprawa prosta. Spotykamy się na łódzkim o 12.00 i dalej się zobaczy i ustali.
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Ano właśnie Sporo to zmienia. Sam już teraz nie wiem. Nie chcę pić od 10.00 rano. Kurka gdyby BrowArmia już warzyła to byśmy sobie darowali te łódzkie. Ale jeżeli nie to ... To wpadnijmy na łódzkie o 12.00, zwiniemy się 13.30 to spokojnie zdążymy (tylko jak wtedy się przebijemy przez tłumy fanów )
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Kurczę, nic nie przychodzi mi do głowy.
Szukam miejsca w W-wie, gdzie można zjeść konkretny, dość tradycyjny posiłek (żadne pizze, hamburgi czy naczosy, broń Boże wege), popijając godnym, mocno chmielonym piwem...
Z góry dziękuję.
Grenada to kolejny wyspiarski kraj na Karaibach z browarem restauracyjnym.
Na samym południowym skrawku wyspy działa browar West Indies Beer Company.
Obiekt znajduje się przy drodze prowadzącej na plażę Lance Aux Epines Beach w odległości 2,5 km od międzynarodowego lotniska i 7...
Dzisiejszy wpis to jeden z dziwniejszych browarów jakie kiedykolwiek odwiedziłem. Nowoczesny i obszerny kompleks browaru, wraz z restauracją, położony jest prowincji niemal na z dala od wszystkiego. Ghindești, liczące ok. 1650 mieszkańców (za Wikipedią), to jedno z najmniejszych miast w kraju....
Tuż za liniami wytyczającymi granice stolicy Czech, we wiosce Třebotov od połowy 2024 roku swoją działalność rozpoczął kolejny mikrus. Kulivá Hora to mały, rodzinny browar wraz z dużą sala restauracyjna, oraz pokojami gościnnymi na poddaszu. Ceny za pokój nie są zbyt wygórowane, natomiast...
Comment