Warszawa, 2-3 września, minizlot sekcji warszawskiej ;)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • żąleną
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.01
    • 13239

    Warszawa, 2-3 września, minizlot sekcji warszawskiej ;)

    Zatem oficjalnie ogłaszam wspomnianą dwudniówkę. Mam plan bez słabych punktów.

    Po pierwsze primo MECZ. Ale to dopiero w sobotę. W tzw. międzyczasie proponuję:

    - Okuniew w piątek wieczorem (potrzebny będzie ktoś do pomocy w taskaniu beczki ok. 17 - jeśli z samochodem, wystarczy jedna osoba, jeśli bez, no... najlepiej ze trzy )

    - Wyścigi w sobotę ok. południa (jest Król z beki i jakieś butelkowe, ergo, można legalnie pić piwo, ergo, weźmiemy sobie własne, nikt przecież nie będzie nam etykietek podglądał )

    - kurs rowerowy (lub autobusowy w miarę chęci i środków) do Konstancina w popołudnie, poprzedzony zakupem Okuniewa na zaś, bo Kadmis czynny do 14.

    Jestem chwilowo słabo sytuowany, więc impreza będzie składkowa - kto ma zamiar być głodny, niech sobie coś przyniesie. Kwestią otwartą jest, czy uskutecznimy jakiś obiad czwartkowy przy okazji - pod warunkiem równego podziału kosztów.

    I jeszcze dwa pytania:

    1) czy wciąż leją Lwówek w konstancińskiej Starej Papierni?
    2) (pytanie do Bigbowców) czy da się umówić na sobotnią wizytę w browarze?

    Oczywiście nocleg z piątku na sobotę zapewniony, miejsce na rowery też się znajdzie. Z soboty na niedzielę - wyganiam wszystkich o 9 rano, razem z butelkami, a przed pójściem spać zaganiam do pomocy w ogólnym ogarnięciu burdlu. Ogólnym, więc spokojnie.
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    #2
    Plan jest zbyt napięty Piątek gdyby nie zgłosił się nikt inny z samochodem to ewentualnie mogłaby Miłka ale dopiero gdzieś około 17.45, tak czy inaczej zgłaszam się do targania beczki.
    Sobota - Wyścigi REWELACJA, i tak planowaliśmy z Miłką wyścigową sobotę.
    Darowałbym sobie ten Konstancin - Wyścigi trwają kilka godzin, nie sądzę abysmy dali radę i raczej podejrzewam rozejście się do domów po Wyścigach bądź jakąś dobijankę w lokalu
    W każdym razie ja na noc z soboty na niedzielę nie wydolę zostać ale posprzątam tyle ile się da w sobotę.
    Ogólnie świetna inicjatywa i proszę tu nie wyskakiwać, że ktoś ma coś do załatwienia. Rok szkolny się zaczyna i zaczynają się nasze spotkaniowe obowiązki
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.

    Comment

    • Małażonka
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.03
      • 4602

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
      I jeszcze dwa pytania:

      1) czy wciąż leją Lwówek w konstancińskiej Starej Papierni?
      2) (pytanie do Bigbowców) czy da się umówić na sobotnią wizytę w browarze?
      1. Z tego co wiem to nie;
      2. Browar w Konstancinie jest czynny jedynie w dni powszednie
      Last edited by Małażonka; 2005-08-28, 18:44.

      Comment

      • Małażonka
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.03
        • 4602

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum
        (...)Ogólnie świetna inicjatywa i proszę tu nie wyskakiwać, że ktoś ma coś do załatwienia.
        Ogólnie postaramy się być, ale tak, jakby to powiedzieć, punktowo - obrządek w obejściu , ale jak to załatwimy to podjedziemy zarówno w piątek, choć też nie na długo, jak i w sobotę na wyścigi (choć na godzinkę - dwie). Ponadto sobotni mecz kusi...

        Comment

        • żąleną
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.01
          • 13239

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum
          Wyścigi trwają kilka godzin, nie sądzę abysmy dali radę i raczej podejrzewam rozejście się do domów po Wyścigach bądź jakąś dobijankę w lokalu
          Myślałem raczej, żeby zostać na dwa, trzy wyścigi. Ale możemy posiedzieć do oporu, czemu nie - trzeba kiedyś coś w życiu wygrać.

          NO I JAKA DOBIJANKA? A O MECZU ZAPOMNIAŁ?

          PS Z tym sprzątaniem to spokojnie. Napisałem "ogólne". "Ile się da" brzmi jak "do ostatniej kropli krwi"

          Comment

          • zythum
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2001.08
            • 8305

            #6
            No mecz musi być i dobrze byłoby go wspólnie obejrzeć
            To inaczej miało być, przyjaciele,
            To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
            Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
            Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
            Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

            Rządzący światem samowładnie
            Królowie banków, fabryk, hut
            Tym mocni są, że każdy kradnie
            Bogactwa, które stwarza lud.

            Comment

            • slavoy
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🥛🥛🥛
              • 2001.10
              • 5055

              #7
              U mnie piątek zdecydowanie odpada, ale sobotnie wyścigi, to, że tak powiem, chętnie, a wręcz bardzo chętnie. Od lat tam nie byłem, czas więc nadrobić zaległości i przepuścić parę blaszek na konikach
              Dick Laurent is dead.

              Comment

              • żąleną
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.01
                • 13239

                #8
                Fajnie, może wreszcie dostanę swoją koszulkę. Weźmiesz?

                Comment

                • zythum
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2001.08
                  • 8305

                  #9
                  Coraz bardziej skłaniam się jednak do ograniczenia się do soboty. Chyba, że jednak na piątek zgłosi się trochę osób. Dla dwóch trzech nie warto otwierać beczki 30 litrowej bo na sobotę będzie wygazowana i już nie tak dobra. A dobrze było by spożyć piwko beczkowe po Wyścigach podczas MECZÓW a) siatkarze 15.30 Mistrzostwa Europy, b) piłkarze el. MŚ.
                  Last edited by zythum; 2005-08-30, 08:39.
                  To inaczej miało być, przyjaciele,
                  To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                  Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                  Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                  Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                  Rządzący światem samowładnie
                  Królowie banków, fabryk, hut
                  Tym mocni są, że każdy kradnie
                  Bogactwa, które stwarza lud.

                  Comment

                  • żąleną
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.01
                    • 13239

                    #10
                    Nie musimy brać w piątek Okuniewa, jeśli będzie nas mało.

                    Comment

                    • Wujcio_Shaggy
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2004.01
                      • 4628

                      #11
                      W piątek i sobotę rano dla mnie odpada, ale na sobotnie popołudnie może się załapię...
                      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                      Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

                      @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

                      Comment

                      • zythum
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2001.08
                        • 8305

                        #12
                        Biorąc pod uwagę za i przeciw jak i najwyraźniej małe zainteresowanie piątkiem proponuję przemyśleć wariant sobotni jedniodniowy. Myślę, że my to już starzy jesteśmy i każdy marzy o śnie w swoim łóżeczku Od razu zaznaczam, że ja akurat jestem gotowy i na piątek (mam nawet oficjalną zgodę rodziny ) ale jak mamy się spotkać we dwóch to wolę się spotkać w knajpie - posiedzieć popić pogadać i pojechać spać do własnego łóżka i własnego syna
                        To inaczej miało być, przyjaciele,
                        To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                        Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                        Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                        Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                        Rządzący światem samowładnie
                        Królowie banków, fabryk, hut
                        Tym mocni są, że każdy kradnie
                        Bogactwa, które stwarza lud.

                        Comment

                        • emes
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.08
                          • 4275

                          #13
                          W sobotę piszę się na Okuniew i oglądanie meczu. W dzień, jak będzie pogoda, to w sensie wyścigi na Stegnach mnie nie będzie. Muszę też odebrać kogoś z Okęcia wieczorem. Pojawię się tak na mecz, do ..... aż beczka będzie pusta

                          Comment

                          • Wujcio_Shaggy
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.01
                            • 4628

                            #14
                            Na wyścigach na Stegnach nie będzie nikogo, Wyścigi są na Służewcu...
                            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                            Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

                            @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

                            Comment

                            • dkrasnodebski
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.05
                              • 2316

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wujcio_Shaggy
                              Na wyścigach na Stegnach nie będzie nikogo, Wyścigi są na Służewcu...
                              A może Emes chciał popatrzeć na panczenistów
                              Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

                              www.radoslawstolar.pl

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X