Wrocław, spotkania między poniedziałkiem a czwartkiem:-)

[Marusia]

Ja jadam tylko w holu głównym

Marcin w swojej knyszy mial rewelacyjny sos czosnkowy, ewidentnie ze świeżo wycisnietym czosnkiem. Sniło mi się, że zakupiłam knysze w sąsiedniej knyszowni i podeszłam do pana stojącego przy sosie i poprosiłam go, żeby mi dolał

[Andrewbrw]

Uwaga RZUCAM TEMAT :

Są jacyś chętni na czwartkowe piwkowanie ,chyba w jakiejś knajpie np. Instytut, Rocker, Madness - lub innej wg Waszych propozycji ??? Poza mną obecność zgłasza Marusia ( z kapselkami dla mnie )
Także czekam na odzew i propozycje!!!

[Marusia]

Wchodzi w grę również opcja "biurowa", czyli jedyna fajna, nniezadymiona knajpa we Wrocławiu

[Marcin_wc]

Uwaga RZUCAM TEMAT

Coś nikt nie chce łapać

Ja oczywiście będę.

[jerzy]

Wchodzi w grę również opcja "biurowa", czyli jedyna fajna, nniezadymiona knajpa we Wrocławiu

Na opcję piwa bez dymu ja zawsze jestem chętny.

[Andrewbrw]

no to jak tam kwestia godziny o której się spotkamy?

[Marusia]

Też bym się chętnie dowiedziała Jeśli chętni są tylko Andrewbrw, Marcin i Jerzy to zapraszam do biura ok. 18.00, ale pewnie posiedzimy u mnie góra do 20.00, potem sobie najwyżej pójdziecie do Rockera, bo nie chce mi się auta pod robotą zostawiać i w ramach samoumartwiania się postanowiłam nie pić

[joelka]

w ramach samoumartwiania się postanowiłam nie pić

To co to za spotkanko bez dymka i kufelka

Ja planuję odwiedzić przytulną knajpkę pt.:MARUSINE BIURO nie wiem tylko o której będę. Ale wyrobię się do 20stej

[Marusia]

No i się Joelka nie wyrobiła
Popiłam sobie dziś Karmi, teraz w domku odbijam sobie porterem z Witnicy, ktory jest koźlakiem...

[jerzy]

Ja oczywiście będę.

WC oczywiście nie było.

[Marcin_wc]

WC oczywiście nie było.

Trzeba było brać Pampersy ze sobą

[joelka]

No i się Joelka nie wyrobiła
Popiłam sobie dziś Karmi, teraz w domku odbijam sobie porterem z Witnicy, ktory jest koźlakiem...

Nie ciesz się, nie ciesz. Teraz już mam wolne i się wyrobię na każde spotkanie byle nie na karmi

[jerzy]

Czy ktoś ma ochotę jutro na jakieś piwko?
Najlepiej w niezadymionym miejscu (może być u mnie).

[joelka]

Kurczak no. Już się umówiłam nieodwracalnie . A może w czwartek pasuje?

[Marusia]

Mi niestety w tym tygodniu nie pasuje ani środa, ani czwartek, więc jakby co, bawcie się dobrze, ja dopiero w piątek się poInstytuuję