Wrocław, spotkania między poniedziałkiem a czwartkiem:-)

[Marusia]

Zaistniała potrzeba założenia takiego tematu uniwersalnego dla Wrocka - obecnie na tapecie w tygodniu mamy Rockera, ale kto wie, co będzie za pół roku, więc temat niech będzie właśnie taki

Marcin, tera Ty

[Marcin_wc]

Teraz dumnie mogę napisać mojego stopierwszego posta w odpowiednim temacie.

Jeśli w przyszły czwartek 10.11.2005 będzie zainteresowanie Lwówkiem, to ja także chętnie się pojawię.

Zastanawiam, się tylko, czy nie powinno być między niedzielą a piątkiem, tzn. czy miedzy poniedziałkiem i czwartkiem nie wyklucza poniedziałku i czwartku, ale pewnie się mylę

[jerzy]

Z całą pewnością obecne brzemienie tematu wyklucza niedziele. Drugi temat spotkaniowy obejmuje piątek i sobotę. Tak więc trzeba będzie założyć jeszcze jeden, albo w niedziele odpoczywać od piwa w gronie Forumowiczów...
To co, zakładać?

[Marcin_wc]

Chodziło mi o to, czy przypadkiem jeśli mówimy między poniedziałkiem a czwartkiem to czy znaczy to poniedziałek, wtorek, środa, czwartek, czy wrotek środa, ale to przecież... nieważne

[jerzy]

Dokładnie to zrozumiałem. Ale w tym towarzystwie wszelkie wątpliwości (czyli czy to jest przedział zamknięty, czy otwarty) rozstrzyga się na korzyść... piwa!

[Marcin_wc]

A już się bałem, że nie zrozumiałeś, a po Tobie bym się tego nie spodziewał, ale rozwiązaniem na kożyść piwa były by niedzielne spotkania z piwem, a bez forumowiczów

[ART]

przepraszam nie mogłem się powstyrzymać

czy wrotek środa, ale to przecież... nieważne

oczywiście wszystko kręci się koło wrotek

[cyborg_marcel]

Mi ostatnio trafił się czwartek na Jatkach (nie przepadam) przy Paulanerze (lubię jak najbardziej) - może by zacząć wyszukiwać jakieś fajne promocje różnych ciekawych piw i tam, gdzie je leją/podają się umawiać?

[Marcin_wc]

oczywiście wszystko kręci się koło wrotek

Nie przepraszaj, śmiech to zdrowie, a takie kwiatki, bardzo fajne są, szczególnie takie jak ten pisane bez żadnego

[Chris]

Instytut

We wtorki,środy i czwartki nie ma co sie wbijać do instytutu ,bo NIKOMU!!!!!!!!!! nie leją Bartka w litrowych kuflach....z uwagi na kradzieże tychże szkieł

[Marcin_wc]

We wtorki,środy i czwartki nie ma co sie wbijać do instytutu ,bo NIKOMU!!!!!!!!!! nie leją Bartka w litrowych kuflach....z uwagi na kradzieże tychże szkieł

Tydzień temu we wtorek, piliśmy z Jerzym i Marusią Bartka z litrowych, zawsze jak jestem sam, nie chcą mi sprzedać, ale powołanie się na Marusię zawsze pomaga.

[Chris]

Tak było ,ale właścicielowi sie znudziło wybieganie za kuflami

[Andrewbrw]

Chris nie przesadzaj ja w Instytucie bywam prawie tylko i wyłącznie w tygodniu ( bo w weekendy nie mogę ) i problemów z kuflami nie mam, więc nie mów że NIKOMU nie leją a poza tym co to za różnica czy z litrowego pijesz czy nie? Bartek jest Bartek a cena taka sama

[jerzy]

Nie jest taka sama - 4 zł za pół litra, o 7 za litr.

[Andrewbrw]

czyli wszystko się zgadza, tak dawno piłem 0,5l że nawet nie wiem ile kosztuje.
jeżeli nie daja litrowych, a 4zl za 0,5l to za dużo, to rachunek jest prosty - nie przychodzić