Mój pobyt się jednak przedłużył, więc jutro Bartłomiej.... że tak powiem....
Wrocław, spotkania między poniedziałkiem a czwartkiem:-)
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slavoyMój pobyt się jednak przedłużył, więc jutro Bartłomiej.... że tak powiem....Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...
Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.
Comment
-
-
Znaczy się dziś jednak znowu Bartek? Bo w sumie wczoraj się wstępnie umówiliśmy, ale myślałam, że się rozmyje, natomiast jeśli kol. Joelka wywołuje do tablicy to chyba nie wypada odmówić
Comment
-
-
Na szczęście nie ale..... i wtym miejscu wymieniam problemy związane z korkami, posiadaniem samochodu oraz obowiązkiem pracy w jutrzejszy dzień. Chyba, że rezygnuję z Bartka, ale już to przerabiałem i jednak się nie skuszę tym razem Do piątku więcMM961
4:-)
Comment
-
-
Jacek, nie łam się, weź śpiwór i zanocujesz z nami u mni ew biurze
Joelka, a o co chodzi z tą opuchlizną??
I na którą się właściwie umawiamy???
P.S. Przez to spotkanie Slavoy właśnie walczy samodzielnie z butelkowaniem
Comment
-
-
No nie, beczka we wtorek to trochę za dużo Ale spoko, na wiosnę zmieniam biuro, znowu oblewanie będę robić, to się pomyśli
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MarusiaAle spoko, na wiosnę zmieniam biuro, znowu oblewanie będę robić, to się pomyśliMM961
4:-)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MarusiaI na którą się właściwie umawiamy???browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]
Comment
-
Comment