Wrocław, spotkania między poniedziałkiem a czwartkiem:-)

[Marcin_wc]

Ja jestem za, nie można codziennie Bartka pić.

[Marusia]

No właśnie, niedaleko jest sklepik z Noteckim i pszenicznym Kaiserem za 2,5 złocisza..... no i Cyborga będę mogła też podrzucić do jakiegoś kompatybilnego środka komunikacji miejskiej po spotkaniu

[cyborg_marcel]

No właśnie, niedaleko jest sklepik z Noteckim i pszenicznym Kaiserem za 2,5 złocisza..... no i Cyborga będę mogła też podrzucić do jakiegoś kompatybilnego środka komunikacji miejskiej po spotkaniu

No to jakoś tak od razu ładniej brzmi Głównie chodzi mi o ten dym, bo ostatnie 3 razy (niezależnie czy piłam Bartka, czy herbaty) trochę odchorowałam No to będę tak na 85 % (jeżeli można to od ok. 18:00).

[Marusia]

Szczerze mówiąc po wczorajszym i przedwczorajszym Bartkowaniu sama mam dość siedzenia w dymie

[Krzysiu]

... zrobię jedno piwo ...

Na jedno piwo mam przyjechać???

[Marcin_wc]

Podobno liczy się jakość

[Marusia]

Na jedno piwo mam przyjechać???

Czemu, Ty wypijesz sobie więcej

[JAckson]

Myślę, ża Marusia zostawi samochód pod biurem czy Instytutem i spokojnie wypijecie sobie więcej

[Marusia]

Co to, to nie, w poniedziałek zostawiłam pod biurem, we wtorek nocowałam w biurze, jutro chcę normalnie wrócić do domu, zwłaszcza że w piątek od rana mam spotkania poumawiane

[joelka]

Można też spotkać się na Lwówku pod nasypem (estakadą to dla Slavoy'a )
będzie blisko Krzysiowi do autobusu, mnie na uczelnie a reszcie będzie dalej sorki ale może a nóż ktoś zechce więc proponuję.

[jerzy]

Do biura Marusi ja jutro przyjść mogę, bo już mi dziś z uwagi na samotny wieczór akumulatory siadają i trzeba je znów podładować.

[cyborg_marcel]

A tak mniej więcej na którą godzinę się umawiamy?

[Marusia]

Umówmy się, ze czekam na Was od 17.00

[Krzysiu]

Potwierdzam obecność. Przygotowałem dwie porcje drożdży, więc jeśli będzie więcej chetnych, to niech się biją, albo poczekają do następnego razu :-) Trochę słodu tez będzie.

[cyborg_marcel]

Ja przyjmę, co mi dasz (ewentualnie może być uścisk dłoni prezesa ).
Powinnam dotrzeć ok. 18 / 18:30 .