III Przedświąteczne Spotkanie Wlkp Piwowarów Domowych , XII 2005

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • cyborg_marcel
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.03
    • 3467

    #76
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika brew
    Mam wrazenie, ze nie zostajac do konca cos stracilem. Moze tak jesniej szepniecie slowko co sie dzialo?
    Cóż, tak gdyby popatrzyć z zewnątrz, to chyba nic specjalnego - dowiedzieliśmy się, że Arcy jest na usługach rynku, Kot wygłosił feministyczny monolog, a potem rzucał koncernowe piwo, Crizz przegrał zakład, Biermann dystrybuował słód z atestem i ogólnie tylko degustacja domowych zakończona 1 Fortuną dla wszystkich.
    Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

    Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

    Comment

    • brew
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2003.12
      • 159

      #77
      Az tak wczesnie to ja nie wyszedlem. Wielki buty na stole widzalem. Wielkie buty, potem dlugo, dlugo (czytaj: wysoko) nic az w koncu, na gorze, gdzies pod sklepieniem feeryczny cyborg. Mimo wszystko lepiej, ze Ty wygralas zaklad! Nie mam pewnosci czy crizz na stole prezentowalby sie rownie okazale.
      A i z rozdawnictwa slodu skorzystalem.
      Gdzies tylko mi umknely kocie wystepy.

      Comment

      • cyborg_marcel
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.03
        • 3467

        #78
        No to spokojnie! Myśmy grzecznie się bawili do mniej więcej 2:40 Kot_z_cheshire jako jedyna kobieta w towarzystwie - brylowała
        Ps. Rozmiar buta 38
        Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

        Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

        Comment

        • crizz
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.02
          • 1255

          #79
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika brew
          Nie mam pewnosci czy crizz na stole prezentowalby sie rownie okazale.
          Jeżeli chodzi o efekt, na pewno nie, ale jeżeli chodzi o rozmiar (nie buta), to na pewno tak.
          Ale ja jestem za stary na chodzenie po stołach .

          Comment

          • cyborg_marcel
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.03
            • 3467

            #80
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika crizz
            Ale ja jestem za stary na chodzenie po stołach .
            Pfff... A kto ten zakład wymyślił?
            Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

            Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

            Comment

            • crizz
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.02
              • 1255

              #81
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cyborg_marcel
              Pfff... A kto ten zakład wymyślił?
              No właśnie, kto? Może ja?

              Comment

              • cyborg_marcel
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.03
                • 3467

                #82
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika crizz
                No właśnie, kto? Może ja?
                Kto wymyśla zakład, ten przegrywa (No, może poza Dkrasnodebskim...)
                Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

                Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

                Comment

                • biermann
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2001.09
                  • 2552

                  #83
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cyborg_marcel
                  Kto wymyśla zakład, ten przegrywa (No, może poza Dkrasnodebskim...)
                  niestety
                  "Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty"
                  Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
                  Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
                  Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
                  Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.

                  Comment

                  • michalh
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2002.12
                    • 284

                    #84
                    A ja podziwiam tych, którzy byli w stanie zanotować coś o każdym piwie aż do samego końca.
                    Podpisuję się pod postulatem, żeby spotkania w Poznaniu były częściej lub bardziej regularnie.

                    PSzisiaj siedzę we Wrocławiu i mam pecha, bo wigilia forumowa jest tu dopiero jutro dlaczego nie dzisiaj ???

                    Comment

                    • cyborg_marcel
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.03
                      • 3467

                      #85
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika michalh
                      A ja podziwiam tych, którzy byli w stanie zanotować coś o każdym piwie aż do samego końca.
                      Podpisuję się pod postulatem, żeby spotkania w Poznaniu były częściej lub bardziej regularnie.
                      Bo trzeba było zrobić tak, jak Cyborg - dotrzeć dopiero na degustację, nie pić żadnego piwa wcześniej, a w czasie degustacji tylko łyk, albo dwa => ot i cała filozofia.
                      Wydaje mi się, że gdybyście spotykali się częściej, to mogłoby to się odbywać w mneijszym gronie i mniej hucznie

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika michalh
                      PSzisiaj siedzę we Wrocławiu i mam pecha, bo wigilia forumowa jest tu dopiero jutro dlaczego nie dzisiaj ???
                      A trzeba się było ogłosić na Forum - miałbyś kompanów do picia (sekcji wrocławskiej żaden dzień niestraszny)
                      Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

                      Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

                      Comment

                      • Marusia
                        Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                        🍼🍼
                        • 2001.02
                        • 20221

                        #86
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika michalh

                        PSzisiaj siedzę we Wrocławiu i mam pecha, bo wigilia forumowa jest tu dopiero jutro dlaczego nie dzisiaj ???
                        No wiesz co???? A co za problem dla nas było wczoraj iść na piwo??? Ale dałeś....
                        www.warsztatpiwowarski.pl
                        www.festiwaldobregopiwa.pl

                        www.wrowar.com.pl



                        Comment

                        • cyborg_marcel
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.03
                          • 3467

                          #87
                          No właśnie chyba dla niektórych abstrakcją jest, że niezależnie w jaki dzień tygodnia i o której godzinie przyjadą, to we Wrocławiu zawsze znajdzie się ktoś chętny na spotkanie (i )...
                          Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

                          Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

                          Comment

                          • crizz
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.02
                            • 1255

                            #88
                            Eh, Misiek, ale Ci się dostało... A mówiłem Ci nie raz, że we Wrocławiu jest zupełnie inaczej, niż u nas .

                            Comment

                            • michalh
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2002.12
                              • 284

                              #89
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cyborg_marcel
                              No właśnie chyba dla niektórych abstrakcją jest, że niezależnie w jaki dzień tygodnia i o której godzinie przyjadą, to we Wrocławiu zawsze znajdzie się ktoś chętny na spotkanie (i )...
                              No właśnie - na drugi raz się zgłoszę. Wczorajszy dzień we Wrocławu zakończył się siedzeniem w pracy do 22:00 , dzisiaj oczywiście ciąg dalszy - ale niestety wyjeżdżam tuż przed Waszą wigilią.
                              Marusia, Cyborg -przekażcie życzenia świąteczne całej ekipie od grupy wielkopolskiej.

                              Panie i Panowie z Poznania i okolic,
                              Albeeertosie (nasz organizatorze ),
                              może więc zapoczątkować cykliczne spotkania w Poznaniu np. ostatni piątek miesiąca lub jakoś podobnie w stałym miejscu. Będzie można w mniejszym gronie popróbować swoich wyrobów, bez znieczulenia smakowego po 10-tym piwie

                              Comment

                              • kony
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2005.08
                                • 1701

                                #90
                                A nie lepiej by było w każdy piątek miesiąca ?

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X